Wzruszający pożegnalny wpis. To była partnerka zmarłego skoczka

Była partnerka zmarłego skoczka narciarskiego Antonina Hajka pożegnała go w mediach społecznościowych. Wzruszający wpis Ewy Puskarcikowej pojawił się dzień po tym, jak potwierdzono śmierć byłego zawodnika.

Hajka pożegnała była partnerka.Hajka pożegnała była partnerka.
Źródło zdjęć: © EPA, Instagram, PAP
oprac.  DAS

Śmierć Antonina Hajka w piątek potwierdził w oficjalnym komunikacie Czeski Związek Narciarski. Miał 36 lat. To rekordzista kraju w długości skoku i były trener kadry.

Od kilku już miesięcy ze sportowcem nie było kontaktu. O jego zaginięciu poinformowano w październiku 2022. Czeskie media donosiły, że miał on problemy prywatne, związane z rozstaniem z żoną Veroniką Pankovą.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Polak występował u Sołowjowa. Mówi, jak wygląda to od środka

Bądź na bieżąco z wydarzeniami w Polsce i na wojnie w Ukrainie, klikając TUTAJ

Wiadomo było, że mężczyzna miał pod koniec roku wylecieć do Malezji. Potwierdziła to wówczas rzeczniczka prasowa Ministerstwa Spraw Zagranicznych, a następnie rzeczniczka czeskiej policji.

Nie żyje Antonin Hajek. Wzruszające pożegnanie byłej partnerki

Po piątkowej informacji o śmierci Antonina Hajka, relację na Instagramie udostępniła jego była partnerka Eva Puskarcikova. Mimo, że para rozstała się w 2017 roku, mieli utrzymywać dobry kontakt. "Wysyłam ci twój ulubiony utwór na górę... zawsze mówiłeś, że chcesz to kiedyś zagrać" - napisała. W relacji dodana była ulubiona piosenka byłego skoczka - "Mówią, że mężczyźni nigdy nie płaczą" Jakuba Smolika.

Hajek w Pucharze Świata startował od sezonu 2003/2004. Podczas igrzysk olimpijskich w Vancouver w 2010 roku zajął siódme miejsce na dużej skoczni. Ostatni raz wystąpił w marcu 2015 roku, zajmując 30. miejsce.

Po zakończeniu kariery sportowej w 2015 roku trenował juniorów, a w latach 2018-2022 był szkoleniowcem kolejno kadry narodowej kobiet, a później mężczyzn.

Na mistrzostwach świata w lotach narciarskich w słoweńskiej Planicy w 2010 roku osiągnął 236 metrów, tylko o trzy metry bliżej od ówczesnego rekordu świata Norwega Bjoerna Einara Romoerena, co do dziś jest rekordem Czech.

Źródło: PAP, Sport.pl

Wybrane dla Ciebie

Kto powinien być premierem? Polacy wskazali
Kto powinien być premierem? Polacy wskazali
Rosyjski dron wleciał w nocy do Polski? Rzecznik DORSZ reaguje
Rosyjski dron wleciał w nocy do Polski? Rzecznik DORSZ reaguje
Prezydent dziękuje wsi za wsparcie i ostrzega przed umową z Mercosur
Prezydent dziękuje wsi za wsparcie i ostrzega przed umową z Mercosur
"Rosja zamyka się w logice wojny i terroru". Macron reaguje po ataku
"Rosja zamyka się w logice wojny i terroru". Macron reaguje po ataku
Grzegorz Braun z opaską na oku. Zdradził powód
Grzegorz Braun z opaską na oku. Zdradził powód
NIK składa zawiadomienie do prokuratury. Na liście czołowi politycy PiS
NIK składa zawiadomienie do prokuratury. Na liście czołowi politycy PiS
Śmiertelne potrącenie 5-latka przez autobus. Jest oświadczenie przewoźnika
Śmiertelne potrącenie 5-latka przez autobus. Jest oświadczenie przewoźnika
Królowe plaży. Uszanki opanowały Monterey
Królowe plaży. Uszanki opanowały Monterey
Był zgłoszony jako zaginiony. Odnalazł się podczas kradzieży
Był zgłoszony jako zaginiony. Odnalazł się podczas kradzieży
Atak nożem w Ustce. 69-latek w szpitalu, podejrzany zatrzymany
Atak nożem w Ustce. 69-latek w szpitalu, podejrzany zatrzymany
Wiadomo, kiedy spadnie śnieg. Synoptycy przewidują, jaka będzie zima
Wiadomo, kiedy spadnie śnieg. Synoptycy przewidują, jaka będzie zima
Apel papieża podczas Anioła Pańskiego: zatrzymajmy spiralę nienawiści
Apel papieża podczas Anioła Pańskiego: zatrzymajmy spiralę nienawiści