Wzrost politycznych represji na Kubie
Władze komunistycznej Kuby aresztowały
we wtorek kilkudziesięciu dysydentów, którzy spotykali się z
przedstawicielem dyplomatycznym USA lub uczestniczyli w imprezach
organizowanych przez Sekcję Interesów USA.
Rząd prezydenta Fidela Castro postanowił także ograniczyć swobodę poruszania się personelu amerykańskiego przedstawicielstwa w odwecie za podobne restrykcje nałożone na kubańskich dyplomatów w Stanach Zjednoczonych.
Aresztowań dokonano w domach dysydentów. Większość zatrzymanych gościła u siebie w ostatnich miesiącach szefa amerykańskiej misji w Hawanie, Jamesa Casona.
Weteran kubańskich obrońców praw człowieka Elizardo Sanchez ocenił, że kubański reżim podjął największą w ostatnich latach akcję politycznych represji.
W telewizyjnych wystąpieniach w poniedziałek i wtorek rzecznik kubańskiego rządu powiedział, ze spotkania Casona z dysydentami miały charakter "wywrotowy".(ck)