"Wyzwanie Podlasie". Na filmik Lorda Kruszwila urząd wydał 50 tysięcy złotych

Lord Kruszwil jest twórcą internetowym. "Pomalowałem całe ciało na czerwono", "Przerobiliśmy karła na smerfa", "Utknęliśmy na szczycie wulkanu", "Okradli nas na lotnisku na 8000 PLN" – to tylko garść najnowszych tytułów z jego kanału na Youtube'ie. Lord Kruszwil kręci swoje filmiki z pomocą Kamerzysty, który ma swój własny kanał na Youtube'ie (2,2 miliona subskrypcji). Kruszwil ma tylko 1,2 miliona subskrypcji, bo jego poprzedni kanał został usunięty.

Podróż Lorda Kruszwila przez Podlasie zaczyna się na wsi. "Jak w Polsce czegoś nie ukradniesz, to się nie dorobisz, a właściciel jak wróci, to najwyżej dostanie butelką w łeb" – stwierdza Lord Kruszwil po tym, jak wraz z kolegą włamuje się do przypadkowego domu. "Czemu my tu w ogóle jesteśmy?" – pyta Kruszwila Kamerzysta pod budynkiem Uniwersytetu Białostockiego. "Bo chciałem zwiedzić Podlasie, zobaczyć tych wszystkich meneli".

W dalszej części nagrania Lorda Kruszwila pojawia się więcej tak zwanych patotreści, które umacniają negatywny stereotyp tej części Polski. "To jest tak zwany trzeci świat" – dziwi się Lord Kruszwil. – "Miało być Hollywood do cholery, mieli być bezdomni, menele, kamerzyści, a co jest? Pałac do cholery. Jak ja chcę pałac to idę do siebie na chatę, a jak ja chcę slumsy to chciałem tutaj przyjechać i mieć te slumsy". Za stworzenie filmiku Urząd Marszałkowski Województwa Podlaskiego miał zapłacić 50 tysięcy złotych – dowiedział się portal www.waszaturystyka.pl.

Urząd wydał oświadczenie, w którym stwierdza, że za produkcję filmiku odpowiadał poprzedni wicedyrektor Departament Współpracy z Zagranicą i Promocji Michał Podbielski, który od czerwca 2019 roku nie pracuje już w Urzędzie.

"Nawiązana w maju ubiegłego roku pilotażowa współpraca z jednym z popularnych youtuberów nie przyniosła oczekiwanych efektów promocyjnych, dlatego projekt ten nie będzie kontynuowany" – napisała Izabela Smaczna-Jórczykowska, Rzecznik Prasowy Marszałka Województwa Podlaskiego. Dodała, że urząd nie zleca bezpośrednio youtuberom materiałów promocyjnych, ale korzysta w tym celu z usług pośredniczącej firmy reklamowej. "Biuro Prawne Urzędu Marszałkowskiego Województwa Podlaskiego analizuje możliwość podjęcia dalszych kroków prawnych w tej sprawie".

Lord Kruszwil tak naprawdę nazywa się Marek Kruszel i ma niespełna 19 lat. Jego kanał na Youtube'ie miał ponad 3 miliony subskrypcji, ale wielokrotnie dostawał blokady od serwisu streamingowego, a w czerwcu 2019 został skasowany. Wtedy też do prokuratury wpłynęło zgłoszenie Ośrodka Monitorowania Zachowań Rasistowskich i Ksenofobicznych, jakoby Kruszel "nakłaniał nieletniego do czynności seksualnych" i dokonywał jego "demoralizacji". Nowy kanał Kruszwila ma już 1,2 miliona subskrypcji. Marek Kruszel prowadzi też sklep internetowy z bluzami, kubkami, płytami i innymi gadżetami.

W filmach Lorda Kruszwila pojawiają się obelgi, obraźliwe stereotypy, niebezpieczne zachowania i akty przemocy. Nagrania zdobywają jednak regularnie przynajmniej 900 tysięcy odsłon. Lord Kruszwil zaliczany jest przez niektórych do tak zwanych patostreamerów. Osoby takie nagrywają akty przemocy i inne obraźliwe czy ryzykowne zachowania, a także korzystają z używek przed kamerą, by następnie publikować powstałe materiały w internecie. Patostreamerzy utrzymują się z datków, które wpłacają ich widzowie.

Część komentatorów w internecie uważa jednak, że Lord Kruszwil tylko parodiuje zamożną młodzież, a jego działalność powinna być traktowana jako niegroźne kpiny.

Masz news, zdjęcie lub film? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl