Wytknął Budce wysokie poparcie w więzieniach. Ostra reakcja
Minister w Kancelarii Premiera Michał Wójcik wytknął Borysowi Budce, że podczas ostatnich wyborów uzyskał on najwyższe poparcie w śląskich więzieniach. Lider listy KO w Katowicach nie pozostawił jego wpisu bez ostrej odpowiedzi.
"Żelazny elektorat nie zawiódł. W więzieniach na Śląsku miażdżące poparcie dla Borysa Budki" - napisał na portalu X Michał Wójcik, minister w Kancelarii Premiera i były wiceminister sprawiedliwości.
Trwa ładowanie wpisu: twitter
Borys Budka w ostatnich wyborach zdobył 101 258 głosów. W sejmowym okręgu nr 31 obejmującym m.in. Katowice, Chorzów, Tychy i Mysłowice, uległ jedynie premierowi Mateuszowi Morawieckiego, który dostał 117 064 głosy. Michał Wójcik, który zarzucił Budce wysokie poparcie w więzieniach, zdobył w tym samym okręgu 8270 głosów. Mimo że zajmował drugie miejsce na liście, to lepszy wynik od niego uzyskał kandydujący z miejsca trzeciego Marek Wesoły.
Sprawdziliśmy, czy słowa Wójcika to prawda. W Areszcie Śledczym w Katowicach rzeczywiście Borys Budka zdobył najwięcej, bo aż 131 głosów. Mateusz Morawiecki miał ich tam 20, a Michał Wójcik 2 głosy.
Równie dobry wynik Budka uzyskał w Areszcie Śledczym w Mysłowicach. Tam zagłosowało na niego 127 wyborców. Premiera poparło 19 osadzonych, a Michała Wójcika znowu tylko dwie osoby.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Suwerenna Polska szykuje zdradę? Jest komentarz z PiS
Borys Budka ostro zareagował na wpis byłego wiceministra sprawiedliwości o "żelaznym elektoracie" głosującym w więzieniach. "Spokojnie, już niedługo będziesz mógł głosować razem z nimi…" - odpisał przewodniczący klubu KO w mijającej kadencji Sejmu.
Trwa ładowanie wpisu: twitter
Na tym dyskusja się nie zakończyła. "Nie strasz, nie strasz… Lubią cię tam i wspominają dobrze. W końcu niewielu było ministrów w historii, którym więźniowie uciekali po linie" - napisał Michał Wójcik.
Trwa ładowanie wpisu: twitter
To nawiązanie do okresu od maja do listopada 2015 roku, kiedy Borys Budka był ministrem sprawiedliwości. Chodzi o ucieczkę w październiku 2015 z więzienia w Grudziądzu. Trzej mężczyźni zostali złapani po kilku dniach od ucieczki.
Czytaj także: