Wysłał obraźliwe SMS‑y do byłej - pójdzie do aresztu?
Andrzej Ż. nie mógł się pogodzić z tym, że kobieta, z którą się od jakiegoś czasu spotykał, zakończyła z nim znajomość. 50-latek przez kilkanaście dni wysłał do niej ponad 120 obraźliwych SMS-ów. Stołeczni policjanci przedstawili mu zarzut nękania kobiety. Grozi mu miesiąc aresztu lub 1,5 tys. zł grzywny.
06.03.2009 | aktual.: 06.03.2009 14:29
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
Poznali się ponad rok temu, po kilku miesiącach znajomości związali się ze sobą. Wkrótce mężczyzna wprowadził się do mieszkania znajomej. Po pewnym czasie wspólnego mieszkania, kobieta zorientowała się, że jej partner nadużywa alkoholu. Kazała więc wyprowadzić się 50-latkowi. Andrzej Ż. nie mógł się pogodzić z utratą ukochanej, więc postanowił uprzykrzyć jej życie.
Przez kilkanaście dni o różnych porach dnia i nocy wysyłał do byłej ukochanej obraźliwe SMS-y. W sumie wysłał ich ponad 120. Kobieta próbowała kontaktować się z mężczyzną, ale jej prośby o zaprzestanie wysyłania wiadomości nie przyniosły rezultatów. W końcu zdecydowała się powiadomić policję.
Mężczyzna przyznał się do zarzucanego czynu. Grozi mu miesiąc aresztu lub 1,5 zł grzywny.