Wyrok śmierci za zamach na Bali
Kolejny indonezyjski islamski
ekstremista, oskarżony o udział w ubiegłorocznym zamachu na
wyspie Bali, został skazany przez sąd w balijskim mieście Denpasar
na karę śmierci.
02.10.2003 | aktual.: 02.10.2003 10:32
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
Sąd w Denpasarze wydał w czwartek wyrok w sprawie Alego Ghufrona - alias Mukhlasa - uważanego za jednego z przywódców spisku, jaki doprowadził do krwawego zamachu. Sam Mukhlas przybył na salę sądową wznosząc okrzyki "Allah jest wielki". W czasie procesu nie okazywał skruchy czy żalu z powodu doprowadzenia do śmierci ponad dwustu osób - atakował Stany Zjednoczone oraz prezydenta Busha; przyznawał też, że jest "operacyjnym szefem" związanej z Al-Kaidą Osamy bin Ladena ekstremistycznej organizacji Dżimah Islamija, oskarżanej o przygotowanie zamachu.
12 października 2002 r. podwójna eksplozja w restauracji i dyskotece na Bali zabiła 202 osoby pochodzące z 21 krajów, w tym 99 Australijczyków i 7 Amerykanów. Zginęła też polska dziennikarka Beata Pawlak. Zamach przypisano Dżimah Islamii.
Mukhlas jest ostatnim z czterech głównych podejrzanych o zamach, sądzonych w Denpasarze. Dwu innych - w tym brata Mukhlasa, Amroziego bin Nurhasyima, skazano już na kary śmierci a trzeciego - na dożywotnie więzienie. Osądzono także piętnastu innych uczestników zamachu; sąd orzekł w ich przypadkach kary od siedmiu do 16 lat więzienia.