Wypadek pod Łodzią. Nie żyje poszukiwany mężczyzna
39-latek, który w miejscowości Lubowidza spowodował wypadek, a następnie zastrzelił drugiego kierowcę, nie żyje - przekazała prokuratura. Jak podaje Polsat News, do śmierci doszło podczas policyjnej akcji.
29.09.2024 | aktual.: 29.09.2024 15:44
Do dramatu doszło w sobotę po godz. 19 w miejscowości Lubowidza w gminie Dmosin w powiecie brzezińskim. Według ustaleń, kierujący mercedesem 39-latek doprowadził do zderzenia z toyotą, którą podróżowali 49-letni mężczyzna, kobieta i dwójka dzieci.
W wyniku wypadku toyota dachowała. Jej kierowca wyszedł z auta i zaczął uciekać. 39-latek zaczął go gonić, padły strzały.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
49-latek zginął, jego ciało odnaleziono kilkaset metrów od miejsca wypadku. Z kolei kierowca mercedesa uciekł z miejsca wypadku. Rozpoczęto obławę.
39-latek nie żyje
Jak przekazała prokuratura, poszukiwania zostały zakończone - 39-latek nie żyje. Jak przekazał Polsat News rzecznik Prokuratury Okręgowej w Łodzi Krzysztof Kopania, do śmierci poszukiwanego doszło podczas policyjnej akcji.
Funkcjonariusze dotarli do miejsca, gdzie przebywał. Zanim jednak weszli do mieszkania, usłyszeli strzały. Wdarli się siłowo do lokalu, gdzie znaleźli ciało 39-latka.
Sprawca mógł znać kobietę z toyoty
Na razie nieznane są motywy działań 39-latka. Jak przekazała prokuratura, prawdopodobnie sprawca wypadku i zabójstwa był wcześniej związany z pasażerką toyoty.
Kobieta oraz dzieci nie doznały poważnych obrażeń w wyniku całej sytuacji.
Czytaj więcej: