Tragiczny wypadek w Krakowie. Ekspert krytykuje służby. "Żółta kartka"

W tragicznym nocnym wypadku samochodowym w Krakowie zginęły cztery osoby. Nagranie z tego zdarzenia szokuje - auto przemierzało miasto z dużą prędkością, aż w trakcie hamowania uderzyło w pobliski mur. - To jest klasyczny wypadek wakacyjny - mówi w rozmowie z Wirtualną Polską Marek Konkolewski, wieloletni policjant i ekspert w zakresie ruchu drogowego.

W tragedii zginęło czterech młodych mężczyznW tragedii zginęło czterech młodych mężczyzn
Źródło zdjęć: © Policja, krakow.pl
Adam Zygiel

W nocy z piątku na sobotę w Krakowie w rejonie mostu Dębnickiego samochód renault megane z dużą prędkością wyminął pieszego, który próbował przejść w nieoznakowanym miejscu, dachował i wpadł na bulwar Czerwieński. Zginęło czterech mężczyzn w wieku od 20 do 24 lat.

Jak podał serwis Pudelek, jedną z ofiar jest Patryk Peretti, syn Sylwii Peretti znanej z programu TTV "Królowe życia". W noc przed wypadkiem w mediach społecznościowych część podróżujących autem wrzucała materiały z imprezy towarzyskiej. Na zdjęciach widoczny jest m.in. alkohol, a służby już zapowiedziały, że będą badały ten wątek.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Groźne zachowanie kierowcy bmw na A1. Zabrano mu kluczyki

"Klasyczny wypadek wakacyjny"

Były policjant Marek Konkolewski w rozmowie z Wirtualną Polską wskazuje, że wygląda to na "klasyczny wypadek wakacyjny". - Młodzież ma wakacje, okres beztroski, luzu, Kraków to miasto turystyczne. Jest wspólny mianownik, jeśli chodzi o wypadki wakacyjne: młody, niedoświadczony kierowca, przeceniający swoje umiejętności, chce się popisać przed rówieśnikami, bo pasażerowie też mają bardzo duże znaczenie. Do tego godziny nocne, poranne i brak zapiętych pasów, a czasem używki albo alkohol - opisuje wieloletni funkcjonariusz.

- Na ujęciach widać, że samochód jedzie bardzo szybko. To usportowiona meganka, pewno podrasowana. To jest szybki, mocny silnik, o takim charakterze sportowym - mówi były radca w biurze prewencji i ruchu drogowego Komendy Głównej Policji w Warszawie.

Według Konkolewskiego przyczyną wypadku była najprawdopodobniej prędkość pojazdu. - Istota nadmiernej prędkości polega na tym, że jak jedziemy bardzo szybko, to mówimy o widzeniu tunelowym, czyli zawęża nam się widzenie. Mamy więc bardzo mało czasu na manewr i zostawiamy go też mało innym uczestnikom - tłumaczy.

Zastrzeżenia do służb

Policjant ma jednak także zastrzeżenia do służb, które jego zdaniem powinny działać szybciej w turystycznym mieście, jakim jest Kraków.

- To nie świadczy dobrze o tych, którzy sprawują nadzór nad monitoringiem, a także o służbach, o policji. Kraków to jedno z największych miast w Polsce o walorach turystycznych. Jeśli ktoś w takim wielkim mieście bezkarnie szybko jeździ, to jest to lekko żółta kartka dla służb - mówi Konkolewski.

Pieszy nie skorzystał z przejścia

Konkolewski wskazuje także na pieszego, który "bezmyślnie, bezkrytycznie chciał przejść na drugą stronę ulicy przez środek skrzyżowania, nie korzystając z wyznaczonego przejścia".

- Kierowca na pewno zauważył pieszego i wtedy jest taki odruch, że z całej siły naciskasz na pedał hamulca. Ale w momencie, gdy to zrobisz, to samochód nie stanie dęba. Tam mogło dojść do łańcucha zdarzeń: prędkość, gwałtownie naciśnięcie hamulca, może próba odbicia kierownicą. Dodatkowo wjechał na torowisko, co go podbiło i na pewno doprowadziło do tego, że do reszty stracił kontrolę nad pojazdem - opisuje.

Konkolewski wskazuje, że także farba w okolicach przejścia dla pieszych (do którego auto w końcu dotarło) "dodaje poślizgu". Przypomina także, że do wypadku doszło tuż obok Wisły. - Nad ranem, w okolicach zbiorników wodnych możemy mieć do czynienia z zawilgoceniem powierzchni bitumicznej - mówi.

"Rosyjska ruletka"

Były dyrektor Centrum Automatycznego Nadzoru nad Ruchem Drogowym wskazuje także, że auto uderzyło dachem, który jest częścią najsłabiej zabezpieczoną. - W takiej sytuacji nie pomogą żadne poduszki powietrzne - mówi.

Nie wyklucza też, że kierowca lub pasażerowie mogli nie mieć zapiętych pasów. - Pas bezpieczeństwa jest uważany za jeden z najlepszych wynalazków XX wieku. Prawidłowo zapięty daje nam szanse na przeżycie. Gdy tych pasów nie masz i uderzasz dachem w mur, to ciała potężną siłą są pchnięte do przodu - podkreśla.

- To jest rosyjska ruletka, czy zatrzyma się na kołach, czy na dachu. Pech chciał, że zjechali ze schodów, uderzyli w mur dachem - mówi.

Apel do rodziców

Konkolewski wskazuje, że ważna jest rola rodziców w zapobieganiu takich zdarzeń. - Młodzież ma w tej chwili wiele wolnego czasu, ludzie chcą się bawić. Ale zanim rodzice bezkrytycznie przekażą kluczyki na weekend, powinni się zastanowić - mówi.

- Niech rodzice zadadzą sobie pytanie: czy dziecko jest na tyle odpowiedzialne, by kierować bezpiecznie samochodem, albo gdy jedzie z kimś jako pasażer, to czy kierowcą jest taka osoba, że rodzic może spać spokojnie? - pyta ekspert.

Adam Zygiel, dziennikarz Wirtualnej Polski

Czytaj więcej:

Źródło artykułu: WP Wiadomości

Wybrane dla Ciebie

Pochówki ofiar zbrodni w Puźnikach. "Przywrócenie godności"
Pochówki ofiar zbrodni w Puźnikach. "Przywrócenie godności"
To nie koniec prawdziwego lata. Prognoza na nadchodzący tydzień
To nie koniec prawdziwego lata. Prognoza na nadchodzący tydzień
Zatrzymanie polskiego zakonnika na Białorusi. Karmelici potwierdzają
Zatrzymanie polskiego zakonnika na Białorusi. Karmelici potwierdzają
Nietypowe zdarzenie. Strażacy ścigali radziecką ciężarówkę
Nietypowe zdarzenie. Strażacy ścigali radziecką ciężarówkę
Resort zamyka ośrodek w Świdnicy. "Nie będę miała gdzie się podziać"
Resort zamyka ośrodek w Świdnicy. "Nie będę miała gdzie się podziać"
Słynny miecz świetlny sprzedany. Kwota robi wrażenie
Słynny miecz świetlny sprzedany. Kwota robi wrażenie
Izrael intensyfikuje działania. Ostrzegli mieszkańców Gazy
Izrael intensyfikuje działania. Ostrzegli mieszkańców Gazy
Teraz Sikorski odpowiedział. "Dlaczego pańscy ludzie donosili"
Teraz Sikorski odpowiedział. "Dlaczego pańscy ludzie donosili"
"Może przyjechać". Zełenski składa propozycję Putinowi
"Może przyjechać". Zełenski składa propozycję Putinowi
Teorie spiskowe wokół śmierci kandydatów w Niemczech. Zmarło 16
Teorie spiskowe wokół śmierci kandydatów w Niemczech. Zmarło 16
Tajemniczy obiekt odkryty nad Wisłą. Co to może być?
Tajemniczy obiekt odkryty nad Wisłą. Co to może być?
Przewoził 11 migrantów. Ukrainiec zatrzymany
Przewoził 11 migrantów. Ukrainiec zatrzymany