Wypadek na A6 pod Szczecinem. Policja szuka świadków i nagrań
Policja ze Szczecina zwraca się z prośbą o kontakt do osób, które były świadkami wypadku na A6. Funkcjonariusze poszukują również nagrań, które mogły zarejestrować moment katastrofy. W karambolu uczestniczyły 22 osoby, 6 z nich zginęło na miejscu.
Szczecińska policja informuje, że w ramach śledztwa prowadzonego pod nadzorem Prokuratury Rejonowej poszukuje świadków wypadku na A6 pod Szczecinem. Funkcjonariusze zwracają się również z prośbą do osób, które dysponują nagraniami momentu, w którym doszło do katastrofy. Kontakt możliwy jest pod numerem tel. 91 82 13 591/571 lub osobiście w Komisariacie Policji Niebuszewo przy ul. Jana Pawła II 37.
Wypadek na A6 pod Szczecinem miał miejsce w niedzielę około godz. 13. Na autostradzie między węzłami Kijewo i Dąbie w stronę Świnoujścia zderzyło się siedem pojazdów. Kilka z nich stanęło w ogniu. Dwie godziny później na przeciwległym pasie wpadły na siebie kolejne trzy samochody. Trasa została zablokowana, a korek miał kilka kilometrów. Ruch wznowiono po pięciu godzinach.
W katastrofie uczestniczyły 22 osoby, z czego 6 zginęło na miejscu. Wśród ofiar jest pięcioosobowa rodzina - matka z trójką dzieci i ich babcia. Śmierć poniósł też mężczyzna kierujący innym samochodem na niemieckich tablicach rejestracyjnych. Kilka osób trafiło również do szpitala. Ich stan określany jest jako stabilny.
Kierowca tira, który spowodował wypadek na A6 pod Szczecinem, został zatrzymany. W poniedziałek usłyszał zarzuty spowodowania katastrofy w ruchu lądowym. Mężczyzna nie przyznał się do winy. Grozi mu do 12 lat pozbawienia wolności. Podejrzany trafił na trzy miesiące do aresztu. Trwa ustalanie okoliczności wydarzenia, m.in. czy kierowca mógł w niedzielę jechać tą trasą.
Zobacz także: Marek Jakubiak mówi „nie” dla „małpek”
Źródło: policja.gov.pl
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl