Wypadek na A4 koło Bochni. Ranna 4-latka, korek na kilka kilometrów

Na autostradzie A4 w kierunku Krakowa utworzył się korek, który ma siedem kilometrów. Przyczyną był wypadek z udziałem dwóch samochodów i ciężarówki. Ranne zostały trzy osoby. Na miejscu zdarzenia pojawił się śmigłowiec LPR. Jeszcze dłuższy zator miał miejsce na dolnośląskim odcinku drogi.

Wypadek na A4. Śmigłowiec LPR na miejscu zdarzenia

Źródło zdjęć: © iStock.com | resulmuslu

oprac. Krystian Winogrodzki

24 lipca 2019, 15:42

Do wypadku doszło około godz. 12.45 na autostradzie A4 w kierunku Krakowa, pomiędzy węzłami Bochnia i Targowisko. Zderzyły się tam dwie osobówki i samochód ciężarowy. Ranne zostały trzy osoby - informuje gazetakrakowska.pl.

Wypadek na A4 w Małopolsce

Poszkodowane zostały m.in. obywatelki Belgii: 56-latka i 4-letnia dziewczynka - podaje portal bochnianin.pl. Zostały przetransportowane do szpitala. Na miejscu zdarzenia pojawił się helikopter Lotniczego Pogotowia Ratunkowego, ratownicy medyczni, policja i straż pożarna.

Zablokowany został jeden pas ruchu. Utrudnienia trwały przez dwie godziny. Ruch odbywał się jedynie lewym pasem. Przejazd w kierunku Tarnowa odbywał się bez zakłóceń.

Małopolska: Wjechał prosto pod rozpędzony pociąg

Wypadek spowodował olbrzymie korki. Momentami zator miał długość około siedmiu kilometrów. Około godz. 15 ruch na obydwu pasach został odblokowany. Wciąż trwa jednak rozładowywanie korków.

Wypadek na A4 na Dolnym Śląsku

To nie jedyny wypadek na A4, do którego doszło w środę. Około godz. 15.30 między węzłami Kąty Wrocławskie i Pietrzykowcie zderzyły się trzy osobówki, które najechały na siebie - podaje gazetawroclawska.pl. Lewy pas został zablokowany. Po godz. 17 służby uporały się ze zdarzeniem, ale korek miał wtedy około 15 km. Rozładowywanie zatory trochę potrwa.

#BezpieczniWPolsce

Wakacyjna akcja Wirtualnej Polski ma na celu uświadomienie naszym czytelnikom, że lato które zazwyczaj kojarzy nam się z odpoczynkiem, może wiązać się także z niebezpieczeństwami. Chcemy ostrzegać naszych czytelników o utrudnieniach spowodowanych wypadkami oraz piętnować niebezpieczne zachowania zagrażające postronnym osobom.

Wypadki na drogach, burze, huragany, niepewne konstrukcje w miejscach publicznych, dziury w asfalcie, czy ciemne zaułki - o tym wszystkim będziemy pisać, czekamy tylko na Wasze zgłoszenia. Informujcie nas, abyśmy mogli ostrzec innych o tych niebezpieczeństwach. Wysyłajcie swoje zdjęcia i nagrania na adres dziejesie.wp.pl bądź nasz profil na Facebooku WP Dziejesie.