Wypadek autokaru na A4. Konferencja prasowa wojewody i przedstawicieli służb
Z najświeższych wiadomości wynika, że po wypadku autokaru na A4 w stanie ciężkim wciąż jest 14 osób. Do tragicznego zdarzenia doszło w nocy z piątku na sobotę. Pojazdem podróżowali obywatele Ukrainy. W sobotę podczas konferencji prasowej podsumowane zostały najważniejsze informacje o wypadku.
Wojewoda rzeszowska Ewa Leniart rozpoczęła sobotnią konferencję prasową od podziękowań dla wszystkich służb zaangażowanych w akcję ratowniczą. - Służby były na miejscu po 10 minutach od momentu zgłoszenia - podkreśliła. - Akcja została przeprowadzona w sposób bardzo sprawny, za co pragnę wyrazić podziękowania dla straży pożarnej, pogotowia ratunkowego, policji i starostwa powiatowego w Jarosławiu które zapewniało pasażerom bezpieczne miejsce pobytu w bursie - mówiła Leniart.
Wojewoda dodała, że podziękowania należą się również zaangażowanym w sprawę członkom rządu. - Dziękuję nie tylko służbom, lecz także ministrom którzy bezpośrednio interesowali się sytuacją. Byliśmy w stałym kontakcie z szefem MSWiA panem Mariuszem Kamińskim, z ministrem infrastruktury Andrzejem Adamczykiem i minister zdrowia na bieżąco deklarował pełne wsparcie - wyliczyła.
Leniart dodała, że wszystkie osoby ranne znalazły się w podkarpackich szpitalach. - Pomimo trudnej sytuacji epidemicznej znaleźliśmy miejsce w szpitalach na terenie województwa podkarpackiego - powiedziała. - 9 osób zostało już wypisanych. Te osoby są transportowane do bursy w Jarosławiu celem kontynuacji swojej podróży - dodała.
Wypadek autokaru na A4. Przyczyny jeszcze nie znane
Głos zabrał również insp. Zbigniew Sowa z podkarpackiej policji. - Za wcześnie na mówienie o przyczynach wypadku, będzie to przedmiotem postępowania wyjaśniającego pod nadzorem prokuratury. Będą zaangażowani biegli o wiedzy technicznej, którzy ocenią stan pojazdu - powiedział. - Wiemy, że kierowca z niewiadomych przyczyn rozbił barierki, które się znajdowały przy autostradzie i wjechał do rowu, dodatkowo pojazd "położył się" na boku - dodał.
Sowa poinformował również, że obaj kierowcy zostali przebadani pod kątem obecności alkoholu w organizmie i badanie wykazało, że byli trzeźwi. Pobrano od nich próbki krwi do dalszych badań toksykologicznych.
Wypadek autokaru na A4. 14 osób w stanie ciężkim
Pytana przez dziennikarzy wojewoda rzeszowska sprecyzowała informacje o pacjentach przebywających obecnie w podkarpackich szpitalach. - Dyspozycja była taka żeby rozlokować pacjentów w kilku szpitalach - podkreśliła. - Łącznie na ten moment hospitalizowanych jest 29 osób, z czego 14 osób jest w stanie ciężkim poinformowała.
Zdementowała również informację o 6 ofiarach, która pierwotnie trafiła do mediów. - Ze strony służb informacja była od razu taka, że jest 5 ofiar. Natomiast do jednego ze szpitali trafiła osoba w stanie krytycznym. Ale mamy w tej chwili nadzieje, że jej życie da się uratować - zaznaczyła Ewa Leniart.
Śledztwo w sprawie będzie prowadzone w kierunku katastrofy w ruchu lądowym.