Wynosili markowe ubrania ze sklepów - mieli oryginalną metodę
Gdyńscy policjanci zatrzymali dwóch mężczyzn, którzy okradali sklepy z odzieżą za pomocą metalowych puszek. Straty sprzedawców oceniono na prawie 10 tysięcy złotych. Zatrzymani spędza najbliższe 3 miesiące w areszcie. Grozi im do 5 lat więzienia.
Policjanci z posterunku w Gdyni Redłowie zatrzymali dwóch mieszkańców województwa łódzkiego w wieku 50 i 21 lat, którzy są podejrzani o kradzież markowych ubrań z trójmiejskich galerii handlowych. Złodzieje wymyślili bardzo oryginalną metodę wynoszenia odzieży.
Skradzione przedmioty umieszczali w metalowych puszkach, po czym opuszczali wraz z nimi sklep. Dzięki współpracy ochrony jednego z centrów handlowych oraz gdyńskich stróżów prawa udało się zatrzymać obu sprawców, którzy trafili do policyjnego aresztu. Skradziony towar o wartości 9 tysięcy zł trafił z powrotem do właścicieli. Prokuratura postawiła sprawcom zarzut kradzieży. Czyn ten jest zagrożony karą pozbawienia wolności od 3 miesięcy do 5 lat. Śledczy ustalają obecnie kryminalną przeszłość sprawców.
Na terenie jednego ze znanych gdyńskich centrów handlowych doszło do kilku kradzieży ubrań w markowych sklepach z męską odzieżą. Sprawa od dłuższego czasu była badana przez oficerów dochodzeniowo-śledczych, przy wsparciu pracowników ochrony.
W toku śledztwa ustalono, że sprawcy do kradzieży wykorzystywali metalowe puszki, w których wynoszono odzież. Bramki kasowe działają na zasadzie rezonansu elektromagnetycznego. Oznakowanie produktu dla bramek antykradzieżowych zależy od rodzaju i wielkości towaru. Najczęściej używanym systemem wykorzystuje fale radiowe i zasilenie układu elektronicznego. Oznaczenie towaru umieszczone jest na etykiecie, którą przylepia się na towar. Podczas przechodzenia przez bramki, fale radiowe przesyłają informacje do czytnika umieszczonego w bramkach. Puszki zaś, zagłuszają przepływ sygnału.
Obaj mieszkańcy województwa łódzkiego zostali przyłapani na gorącym uczynku. Sprawców udało się zatrzymać dzięki sprawnej komunikacji oraz współpracy pomiędzy ochroną sklepu oraz policją. Stróże prawa odzyskali towary o łącznej wartości prawie 9 tys. złotych.
Mężczyznom w związku z ich działalnością postawiono 3 zarzuty obwarowane karą pozbawienia wolności do lat 5. Sąd zgodził się z wnioskiem prokuratury o zastosowaniu środka zapobiegawczego w postaci trzymiesięcznego aresztu. Obecnie policjanci ustalają, czy aresztowani nie dokonywali wcześniej podobnych przestępstw.