Wynaleziono filiżankę, z której można pić w przestworzach
Amerykański astronauta skonstruował filiżankę, z której można pić w stanie nieważkości. Wynalazek przetestowano już na pokładzie Międzynarodowej Stacji Kosmicznej.
28.11.2008 12:22
Konstrukcja kosmicznej filiżanki jest wyjątkowo prosta. By ją zrobić, wystarczy kawałek grubej folii, który należy zwinąć tak, by kształtem przypominała skrzydło samolotu, a potem przedziurkować. W stanie nieważkości znajdujący się w niej płyn sam będzie podchodził do węższej krawędzi. Tak przynajmniej twierdzi przebywający na Stacji członek załogi promu "Endeavour" Don Pettit, który jest zapalonym majsterkowiczem, a jednocześnie miłośnikiem kawy. Mówi, że bardzo nie lubi zamkniętych woreczków z rurką, z których zazwyczaj piją astronauci podczas kosmicznych wypraw.
Nowa filiżanka już została wykorzystana na pokładzie Międzynarodowej Stacji Kosmicznej do wzniesienia toastu z okazji amerykańskiego Święta Dziękczynienia.
Rafał Motriuk