Wymódl sobie kraj

Reklamowana na billboardach krucjata różańcowa ma uratować Polskę przed upadkiem. Czy organizatorom chodzi o modlitwę, czy także o politykę - zastanawia się "Tygodnik Powszechny".

Inicjator akcji 28-letni Jakub Sawicki z Teresina opowiada, że pomysł krucjaty różańcowej powstał w gronie przyjaciół podczas dyskusji na temat wydarzeń na Węgrzech. - To było niesamowite świadectwo, że w dzisiejszej Europie kraj może podążać za Panem Bogiem - mówi Sawicki.

Dociekania grupy przyjaciół przyniosły zaskakujące odkrycie: do zmian na Węgrzech przyczyniła się narodowa modlitwa, a sukces Orbana w wyborach jest wynikiem odmawiania różańca. Dlatego postanowili, że przeniosą pomysł na polski grunt.

15 czerwca 2011 r. ogłoszono w Teresinie Narodową Krucjatę Różańcową. W spotkaniu uczestniczył abp Andrzej Dzięga oraz ks. Stanisław Małkowski (upomniany przez kurię za poświęcenie krzyża na Krakowskim Przedmieściu oraz odprawienie przed nim nabożeństwa). Intencję ogólnonarodowej modlitwy ustalono: "o Polskę wierną Bogu, Krzyżowi i Ewangelii, o wypełnienie Jasnogórskich Ślubów Narodu".

Obraz Polski u inicjatorów akcji tonie w ponurych odcieniach:
- "znajdujemy się w dramatycznym momencie dziejów",
- "wydarzenia z Krakowskiego Przedmieścia i walka o krzyż",
- "kondycja polskich rodzin - rozpad małżeństw, coraz mniejszy przyrost naturalny".

Inicjatywa oddolna

Organizatorzy krucjaty podkreślają, że jest to inicjatywa oddolna. Wszystko zrobili sami: wydrukowali ulotki, zaprojektowali stronę internetową. Ale "oddolna" oznacz również, że toczy się wbrew woli biskupa. W listopadzie 2011 warszawska kuria zaniepokojona politycznym wymiarem akcji wydała komunikat, w którym poinformowała, że sekretariat tzw. Krucjaty Różańcowej za Ojczyznę działa bez jej upoważnienia. "Jeśli ktoś chciałby zadeklarować udział w akcji, powinien swoją deklarację zanieść do własnego księdza proboszcza" - wskazówki podaje komunikat kurii. Zgodnie z jej życzeniem, deklaracje powinny trafić do kościoła oo. Paulinów w Warszawie, którzy będą koordynowali modlitwę.

W ciągu dziewięciu miesięcy do akcji przystąpiło kilkunastu biskupów. m.in. kard. Józef Glemp.

Zarzut o politycznym wymiarze akcji odpiera ks. Małkowski. Jego zdaniem, Kościół ma prawo i obowiązek oceniać politykę w kategoriach moralnych, może nie odłączać polityki od wiary. - Ma oczywiście, zwracać się ku górze, ku sprawom wiecznym, ale obrona Polski, mimo iż ma w perspektywie wieczność, odnosi się przecież do naszej doczesnej ojczyzny. Takich akcji nie da się uwolnić od kontekstu politycznego - mówi ksiądz.

Ks. infułat Jan Sikorski, ojciec duchowny duchowieństwa Archidiecezji Warszawskiej mówi z kolei, że "o wartości trzeba się upominać, a politykę zostawić krzykaczom. - Jeśli Kościół nie upomina się o wartości, zaprzecza samemu sobie - dodaje.

Wybrane dla Ciebie
Rzeź na ulicach miasta. Zdjęcia potwierdzają doniesienia z Sudanu
Rzeź na ulicach miasta. Zdjęcia potwierdzają doniesienia z Sudanu
Pobicia w Warszawie. Policja publikuje wizerunki
Pobicia w Warszawie. Policja publikuje wizerunki
Masakra w Darfurze Północnym. Ponad 460 ofiar w szpitalu
Masakra w Darfurze Północnym. Ponad 460 ofiar w szpitalu
Melissa uderzyła w Jamajkę i Kubę. Polscy misjonarze o jej skutkach
Melissa uderzyła w Jamajkę i Kubę. Polscy misjonarze o jej skutkach
Już się zaczęło. Ogromny korek przy cmentarzu
Już się zaczęło. Ogromny korek przy cmentarzu
13-latek zadźgał nożem brata? Nowe fakty ws. śmierci 17-latka
13-latek zadźgał nożem brata? Nowe fakty ws. śmierci 17-latka
Iran znów się zbroi. Statki płyną z Chin
Iran znów się zbroi. Statki płyną z Chin
"Niech pan nie żartuje". Przechodzień przerwał konferencję Kowalskiego
"Niech pan nie żartuje". Przechodzień przerwał konferencję Kowalskiego
Fotowoltaiczny krzyż. Panele zdobią dach stołecznego kościoła
Fotowoltaiczny krzyż. Panele zdobią dach stołecznego kościoła
Prezydent powołał specjalnego przedstawiciela. Do spraw dyplomacji historycznej
Prezydent powołał specjalnego przedstawiciela. Do spraw dyplomacji historycznej
Minister o kolejnych nieprawidłowościach. KOWR chce odkupić działkę
Minister o kolejnych nieprawidłowościach. KOWR chce odkupić działkę
Miliony złotych od rządu PiS dla fundacji Pawła Kukiza. Potem zwracali pieniądze
Miliony złotych od rządu PiS dla fundacji Pawła Kukiza. Potem zwracali pieniądze