Wyłudzał drogie telefony, żeby kupić wycieczkę do Egiptu
Stołeczna policja zatrzymała oszusta, który posługując się fałszywymi dokumentami, wyłudził kilkadziesiąt telefonów komórkowych oraz usługi telekomunikacyjne na co najmniej 70 tys. zł. 36-latek za te pieniądze wykupił wyjazd do Egiptu, gdzie miał wylecieć jeszcze dziś.
- Mieszkaniec Pruszkowa, Piotr K., telefony wraz z kartami SIM zamawiał u operatorów przez internet, a dostarczane mu były przez firmy kurierskie. Kurierzy otrzymywali od niego przerobioną, fałszywą kopię dowodu osobistego i potwierdzające nieprawdę zaświadczenia o zatrudnieniu - powiedziała Dorota Tietz z zespołu prasowego Komendy Stołecznej Policji.
Jak ustalili policjanci zajmujący się zwalczaniem przestępczości gospodarczej, do spotkań z kurierami dochodziło najczęściej na klatkach schodowych budynków w różnych częściach Warszawy.
W trakcie przeszukania mieszkania zatrzymanego policjanci zabezpieczyli komputer, na którym podrabiano dokumenty. Ponadto w skrytce na dworcu kolejowych funkcjonariusze znaleźli pieczątki, które mężczyzna wykorzystywał do wystawiania zaświadczeń o zatrudnieniu.
36-latek wyłudzone telefony komórkowe sprzedawał w różnych punktach Warszawy za połowę ich wartości. - Policjanci odzyskali trzy aparaty telefoniczne wyłudzone z różnych sieci telefonicznych. Piotr K. za wyłudzone w ten sposób pieniądze wykupił sobie wakacyjny wyjazd do Egiptu - powiedziała Tietz.
Jak informuje stołeczna policja, kwota wyłudzeń może okazać się większa. Za oszustwa grozi do ośmiu lat pozbawienia wolności.