Wykolejenie pociągu w Belgii

Pociąg wiozący chemikalia, wykoleił się nad ranem niedaleko Gandawy w Belgii, wybuchł pożar z którym przez kilka godzin walczyli strażacy. Nie ma informacji o ofiarach.

W wyniku wypadku niedaleko miasta Gandawa w prowincji Flandria Wschodnia wybuchł pożar, a następnie doszło do wybuchów w kilku wagonach.

Służby ratunkowe ewakuowały prawie trzysta osób z pobliskich budynków, a cały teren w promieniu kilometra został odgrodzony i zamknięty. Pociąg wiózł bowiem składy z akrylonitrylem, bardzo łatwopalną substancją, wydzielającą toksyczne opary cyjanowodoru i tlenków azotu, która dobrze wchłania się przez skórę.

Ratownicy zapewniają, że dzięki szybkiej akcji, nie ma zagrożenia dla zdrowia publicznego, ale prewencyjnie, wszystkie ewakuowane osoby są pod opieką lekarzy. Wciąż nie wiadomo co było przyczyną wykolejenia się pociągu. Bada to na miejscu specjalna komisja.

Usuwanie szkód ma potrwać dwa dni, zatem w okolicach Gandawy zorganizowano transport zastępczy.

Pięć osób trafiło już do szpitala z objawami zatrucia. Gmina apeluje teraz, by mieszkańcy nie wychodzili z domów i nie otwierali okien z powodu toksycznych oparów.

Przyczyny katastrofy nie są na razie znane. Pociąg przewoził chemikalia z Holandii do belgijskiego portu w Gandawie.