Wśród rannych są trzy osoby, których życie jest zagrożone, obrażenia dziewięciu osób lekarze ocenili jako poważne. Poza tym jest jeszcze 25-50 rannych, którzy mogą chodzić - poinformowała rzeczniczka pogotowia ratunkowego z Hertfordshire.
"Uznajemy to za wielką katastrofę" - ocenił rzecznik straży pożarnej.
Świadkowie mówią, że w przewróconych wagonach uwięzieni są pasażerowie, którzy wołają o pomoc. Pod gruzami zwalonego przejścia dla pieszych uwięziony jest co najmniej jeden przechodzień.
Pociąg relacji Londyn - King's Lynn w hrabstwie Norfolk wypadł z torów na stacji Potters Bar w Hertfordshire, 19 km od Londynu. Najprawdopodobniej uderzył w platformę i przejście nad torami. Wykoleiły się trzy z czterech wagonów pociągu.
Potters Bar znajduje się niedaleko Hatfield, gdzie w październiku 2000 r. wykoleił się pociąg ekspresowy. Zginęły wówczas cztery osoby. W ostatnich latach w Wielkiej Brytanii doszło do serii katastrof kolejowych. (ej)
