Wyjście na ulice 13 grudnia "może mieć dramatyczne konsekwencje"
- W państwie, które ma problemy z demokracją, protesty społeczne są uzasadnione. A dzisiaj mamy u nas metody białoruskie. Stosuje się argument siły, czyli restrykcje administracyjne - powiedział w programie "Po przecinku" Witold Waszczykowski z PiS odnosząc się do zapowiadanego przez jego partię na 13 grudnia marszu. Według Eugeniusza Kłopotka (PSL) wyjście na ulicę tego dnia może mieć dramatyczne konsekwencje.