Wyjazdowe posiedzenie klubu PO
Podsumowanie roku rządów PO-PSL i czerwcowe
wybory do Parlamentu Europejskiego zdominowały wyjazdowe posiedzenie klubu parlamentarnego PO w
miejscowości Ossa k. Rawy Mazowieckiej.
22.11.2008 | aktual.: 22.11.2008 19:15
- To była spokojna, merytoryczna dyskusja o minionym roku, o tym, co się udało, a co nie i o planach na przyszłość - powiedział szef klubu PO Zbigniew Chlebowski. W piątkowej części posiedzenia uczestniczył premier Donald Tusk, w sobotę przyjechał wicepremier Grzegorz Schetyna.
Jak wynika z relacji uczestników posiedzenia, premier zalecił m.in. aby do prac klubowych - i do mediów - dopuszczać częściej młodych parlamentarzystów PO. Nie doszło ostatecznie do głębszej dyskusji o strategii medialnej. Przesunięto ją na przyszły tydzień. PO chce m.in. stworzyć tematyczne sekretariaty, które pracowałyby analogicznie jak "gabinet cieni" w ubiegłej kadencji. Szefowie sekretariatów mieliby funkcjonować jako rzecznicy Platformy w poszczególnych dziedzinach. Posłowie przejdą też specjalne szkolenia medialne.
Rozmawiano o wyborach do europarlamentu, chociaż bez konkretów. Władze partii podkreślały, że przyszłoroczna kampania wyborcza będzie trwała właściwie tylko 5 tygodni (maj i początek czerwca), ale nie rozmawiano o harmonogramie przygotowań. Nie rozstrzygnięto też, czy senatorowie będą mogli kandydować do PE (wiązałoby się to z koniecznością przeprowadzania wyborów uzupełniających).
Powróciła sprawa zachodniopomorskich działaczy, podejrzanych o posiadanie narkotyków, których w ubiegłym tygodniu wykluczono z Platformy. Zgodnie z zaleceniem Tuska, podobne przypadki mają być bezwzględnie piętnowane. - Nie możemy sobie pozwolić na łagodność, zaczyna się od narkotyków, a kończy na korupcji - relacjonował słowa premiera jeden z uczestników posiedzenia klubu.