Wygłodniały jeż utknął w kubku po jogurcie. Strażacy ruszyli na pomoc
Szukający pożywienia jeż utknął w opakowaniu po jogurcie. Strażacy ze Złotoryi zauważyli zwierzaka i pomogli mu się wydostać. Gdyby nie pomoc, jeż mógł zginąć pod kołami samochodu.
Strażacy z Komendy Powiatowej Państwowej straży Pożarnej w Złotoryi wracali z nocnej akcji gaśniczej Jadąc ulica Słowackiego zauważyli dziwnie zachowującego się jeża. Głowa zwierzęcia utknęła w opakowaniu po jogurcie.
Jeż utknął w kubku w czasie poszukiwania pożywienia. Strażacy przyznają, że sytuacja wydawała się zabawna, ale mogła się skończyć dla małego zwierzaka tragicznie pod kołami samochodu. Uwolnili biegającego w kółko po ulicy jeża i asystowali mu do chwili aż bezpiecznie oddalił się z jezdni.
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
Zobacz także: Rafał Trzaskowski mocno o TVP. "Absolutny skandal"