Wydawcy: nie zdążymy z drukiem "tanich podręczników"
Wydawcy mogą nie zdążyć z drukiem tanich książek. Tymczasem Roman Giertych zaplanował wejście w życie programu "Tani Podręcznik" od września.
Witold Szczęsny prezes Wydawnictw Szkolnych PWN przypomina, że wydawcy już od stycznia powinni drukować nowe podręczniki, ale nie mogą tego robić, bo szkoły dopiero w maju zdecydują, czego chcą. Witold Szczęsny obawia się, że we wrześniu nie wszyscy uczniowie będą mogli kupić nowe książki, bo - jak tłumaczy prezes PWN - nie wszyscy wydawcy nadążą z drukiem.
Obawy Szczęsnego potwierdza Piotr Marciszuk, szef Polskiej Izby Książki. Zdaniem Marciszuka winny całego zamieszania jest Roman Giertych. To minister wymyślił, że szkoły dopiero w maju mają decydować, na podstawie jakich podręczników będą pracować. W dodatku wybierają książki na trzy lata, co - zdaniem Marciszuka - ogranicza rozwój edukacji. Rynek może nie przetrwać tej katastrofy - ostrzega Marciszuk.
Roman Giertych zarzuty odrzuca. Minister edukacji twierdzi, że właśnie jeden podręcznik na trzy lata zagwarantuje tak zwaną "tanią kasiążkę". Minister częściowo rozumie obawy wydawców, ale broni przede wszystkim racji rodziców, którzy muszą kupić książki dla swoich dzieci.
