PolskaWydawca "Machiny" przeprasza Jasną Górę

Wydawca "Machiny" przeprasza Jasną Górę

Michał M. Lisiecki z Media Point Group, wydawca pop-kulturalnego pisma "Machina", którego okładka z przetworzonym wizerunkiem Matki Boskiej Jasnogórskiej wzbudziła w ubiegłym tygodniu szereg protestów, przeprosił paulinów. Jak zaznaczył w liście skierowanym do ojca Stanisława Tomonia, rzecznika klasztoru, publikacja ta nie miała na celu obrazy uczuć religijnych Polaków. Jasna Góra przyjęła wyrazy ubolewania.

Na okładce zerowego numeru wznowionej "Machiny" znajduje się graficzne przekształcenie obrazu - zamiast Madonny Jasnogórskiej widać twarz piosenkarki Madonny z jej córką zamiast dzieciątka. To obraz namalowany na zlecenie pisma przez Piotra Leśniaka pod tytułem "Madonna z Lourdes", co ma być grą słów, gdyż córka piosenkarki ma na imię Lourdes.

Paulini z Jasnej Góry poinformowani o tym przez internautów zaprotestowali przeciwko profanowaniu i wykorzystywaniu wizerunku Matki Boskiej Jasnogórskiej dla celów reklamowych. Uznali użycie jasnogórskiego znaku ikony za "niezgodne z jego religijną funkcją i sakralnym celem, wysoce kontrowersyjne, a w szerokim odbiorze społecznym nawet niebezpieczne".

Zaskoczony tym protestem był redaktor naczelny czasopisma Piotr Metz. Zapewnił, że pismo nie chciało urazić niczyich uczuć religijnych. "Nie było i nigdy nie będzie naszym celem obrażanie niczyich uczuć religijnych czy jakichkolwiek innych" - napisał w oświadczeniu.

Naczelny "Machiny" tłumaczył, że nie bez powodu w stosunku do gwiazd pop-kultury używa się często określenia "ikona", otacza je bowiem często masowy kult zbliżony do religijnego. Przytaczał zdarzenie z 1966 roku, kiedy to John Lennon powiedział, że Beatlesi są popularniejsi od Chrystusa. To spowodowało liczne protesty i groziło odwołaniem koncertów grupy w USA.

Tymczasem podobne do paulinów stanowisko przyjęła Rada Etyki Mediów. Jej szefowa Magdalena Bajer oznajmiła, że jest "oburzona i zgorszona" okładką czasopisma. W wydanym oświadczeniu REM uznała, że "zostały naruszone zasady Karty Etycznej Mediów - o szacunku i tolerancji oraz pierwszeństwie dobra odbiorcy". Również Episkopat solidaryzował się z paulinami protestującymi przeciwko desakralizacji wizerunku Matki Bożej z Jasnej Góry przez czasopismo.

Wydawca "Machiny" w piśmie skierowanym do rzecznika sanktuarium o. Stanisława Tomonia napisał, iż "w dobie tolerancji, otwartości umysłu, wagi spraw i decyzji, przed jakimi stoimy, dostrzegam siłę jedności, jaka jest potrzebna Polsce". W stronę wszystkich, którzy poczuli się naszą publikacją dotknięci, chciałbym skierować wyrazy ubolewania - dodał Lisiecki. Wyraził chęć osobistego spotkania się z przedstawicielem paulinów z Jasnej Góry, do których skierował słowo: "przepraszam".

Przyjmujemy należne słowa ubolewania i słowo "przepraszam" złożone przez wydawcę pisma - powiedział o. Tomoń. Zaznaczył jednak, że "wydawca mógł i powinien przewidzieć reakcję, jaką wywołać może to nadużycie znaku religijnego".

Pozostaje niestety faktem nader oczywistym, że mimo zadeklarowanych przez wydawcę intencji doszło jednak - wskutek podjętych działań wydawniczo-reklamowych - do bolesnego urażenia uczuć religijnych wielu osób wierzących w Polsce i poza jej granicami - oświadczył rzecznik sanktuarium.

Miesięcznik pop-kulturalny "Machina" ma pojawić się po kilkuletniej nieobecności na rynku. Obecnie wydawany jest przez Platformę Mediową Point Group. Zerowy - sygnalny numer można otrzymać bezpłatnie, zamawiając go przez Internet.

Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)