Przyłapali rzecznika PiS‑u. Zadziwiające wydatki każdego roku
Rzecznik Prawa i Sprawiedliwości Rafał Bochenek, według danych na stronie Sejmu, nie ma współpracowników. W sprawozdaniach za prowadzenie biura poselskiego pojawiają się jednak u niego wydatki na telefony i wynagrodzenia dla pracowników. Poseł się tłumaczy.
Zgodnie z informacjami podanymi na stronie Sejmu Rafał Bochenek nie posiada współpracowników do obsługi biura poselskiego. Ale w sprawozdaniu dot. wydatkowania kwoty przeznaczonej na prowadzenie biura poselskiego pojawiają się wydatki, które świadczą, że ktoś u niego jednak pracuje.
Jak zwraca uwagę TVN24, w sprawozdaniu Bochenka za 2022 rok w punkcie o wynagrodzeniach pracowników biura poselskiego zatrudnionych na podstawie umowy o pacę wraz z pochodnymi widnieje kwota 4384,65 zł. W polu dotyczącym wynagrodzeń w ramach umowy zlecenie i o dzieło jest wyższa kwota - 80 963,72 zł. Bochenek wydał także 1170,12 zł na podróże służbowe pracowników biura poselskiego.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
W poprzednich latach dla Bochenka także ktoś musiał pracować. W 2021 na pracowników etatowych wydał 44 633,97 zł, a na pracowników na umowach zlecenie i o dzieło - 37 tys. zł. W tym roku także opłacał ich koszty podróży. Wydał wtedy 1492,22 zł.
Jak zwraca uwagę TVN24, Rafał Bochenek każdego roku sprawowania funkcji posła kupował dwa telefony na potrzeby prowadzenia swojego biura. W 2022 roku były to Smartfon Apple iPhone 13 pro 128 GB (5209,99 zł) i Samsung Galaxy S22 Ultra 5G 8-128 (4832,67 zł). W 2021 roku były to Samsung Galaxy Note+ (2717,38 zł) i Samsung Galaxy A 32 5G (1249 zł), a w 2020 roku - Apple iPhone Xs64 GB Silver (3099 zł) i Samsung Galaxy Note 10+ (3650 zł).
Bochenek o "niedopatrzeniu technicznym". Potem zmienił wersję
Skąd więc z jednej strony informacja o braku współpracowników, a z drugiej wydatki na nich? Rafał Bochenek w rozmowie z TVN24 powiedział, że zatrudnia dwie osoby, które pracują dla niego od lat.
- To jest zresztą niemożliwe, prowadzenie biura poselskiego i funkcjonowanie w regionie, bez pracowników. Jedna osoba jest na stałe, a druga pomaga mi przy działalności w terenie oraz w drugim biurze poselskim w Wieliczce. Od wszystkiego jest odprowadzany ZUS, PIT, są umowy, wszelkie sugestie o jakiś nadużyciach są nieprawdą - powiedział.
Przekonywał, że brak tej informacji na stronie Sejmu to "niedopatrzenie techniczne" i poprosił o uzupełnienie. Po skontaktowaniu się z kancelarią okazało się, że sytuacja jest nieco inna - zgodnie z zasadami sejmowymi wykazuje się pracowników etatowych, a nie osoby współpracujące na podstawie umowy zlecenia.
- Dowodem na to, iż mam dwóch współpracowników jest moje sprawozdanie z działalności biura i umowy, które w każdej chwili są w dyspozycji kontrolerów z Kancelarii Sejmu - mówił rzecznik PiS.
Rafał Bochenek jest w polityce od lat, był już m.in. rzecznikiem rządów Beaty Szydło i Mateusza Morawieckiego. Do Sejmu dostał się po raz pierwszy w 2019 roku. Od 2022 roku jest rzecznikiem Prawa i Sprawiedliwości.
Czytaj więcej:
Źródło: TVN24