Wyczekujesz końca zimy? Fatalne wieści...
Zima, choć niedawno minęła dopiero jej połowa, zmęczyła nas już wyjątkowo. Mrozy, śnieżyce, zimny wiatr - tych wątpliwych przyjemności większość Polaków chciałaby się już zapewne pozbyć. Prognozy długoterminowe jeszcze poprzedniej jesieni wieszczyły ciepłą i spokojną zimę. Niestety jednak wydarzyło się coś nieoczekiwanego.
Amerykańscy naukowcy stwierdzają, że obecnie panująca zima da nam się jeszcze bardzo mocno we znaki. Będzie nie tylko ostra, ale też anomalnie długa, co doprowadzi wielu z nas do stanu poważnej frustracji. Zima może ciągnąć się nawet do kwietnia, kiedy normalnie powinno już być ciepło i przyjemnie. Za wszystko odpowiada zjawisko zwane "nagłym ociepleniem stratosfery".
Sam fenomen nie jest do końca poznany, a naukowcy przyznają, że nie posiadają jeszcze odpowiedniej aparatury, by analizować fluktuacje temperatur w stratosferze i wyciągać na ich podstawie wiążące wnioski. Oczywiste są natomiast skutki: wyjątkowo zimna pogoda w Ameryce Północnej, w Europie oraz w północnej części Azji. W tych miejscach temperatury spadają mocno poniżej normy wieloletniej.
Oprócz niższych niż zwykle temperatur, będzie także niespokojnie - częste starcia frontów atmosferycznych kursujących w nieco inny niż zwykle sposób doprowadzą do silnych wiatrów, śnieżyc i zamieci. Polska leży w centrum działania tego przykrego zjawiska, którego skutki odczujemy jeszcze przez 4 do 8 tygodni (w zależności od rozwoju sytuacji w stratosferze, którego naukowcy nie są w stanie przewidzieć).
Zjawisko, o którym mowa ma miejsce dość często w ostatnich latach, co naukowcy tłumaczą topieniem się lodów w Arktyce, wywoływanych przez "globalne ocieplenie". Paradoksalnie dla krajów leżących w naszej strefie geograficznej, oznacza to mroźne, długie i trudne do wytrzymania sezony zimowe.
- Z powodów, których, jak sądzę, do końca nie rozumiemy, zmiany w cyrkulacji stratosfery przenoszą się na powierzchnię kuli ziemskiej. To jeden z niezwykle ważnych czynników w aspekcie tworzenia sezonowych prognoz pogody - tłumaczy Judah Cohen, dyrektor prognoz sezonowych w "Atmospheric and Environmental Research" w Massachusetts.
- Naukowcy przewidywali dekadę temu, że tego typu zjawiska będą coraz rzadsze ze względu na ocieplenie klimatu. Z niezrozumiałych dla nas, mimo wysiłków, powodów, obserwujemy sytuację odwrotną. Nagłe ocieplenia stratosfery sprawiają, że pogoda się "blokuje", co sprawia że mroźna pogoda utrzymuje się niezwykle długo - dodaje Cohen.
Na półkuli północnej już od co najmniej dwóch tygodni obserwujemy bardzo niskie wskazania termometrów. Dotyczy to wszystkich kontynentów, a zimno jest nawet w miejscach, które nie kojarzą się z taką aurą. Z ciężką zimą zmaga się wiele rejonów Chin, Stanów Zjednoczonych, czy też Europy. Niestety, wygląda na to, że sytuacja nie zmieni się przez najbliższych kilka tygodni.
Pocieszające jest tylko jedno - jeżeli naukowcy z USA przyznają, że pewnych zjawisk nie rozumieją, to ich predykcje dotyczące długiej i mroźnej zimy niekoniecznie muszą być wiążące.
Zobacz więcej w serwisie pogoda. href="http://wp.pl/">