Wyczekujesz końca zimy? Fatalne wieści...
Zima, choć niedawno minęła dopiero jej połowa, zmęczyła nas już wyjątkowo. Mrozy, śnieżyce, zimny wiatr - tych wątpliwych przyjemności większość Polaków chciałaby się już zapewne pozbyć. Prognozy długoterminowe jeszcze poprzedniej jesieni wieszczyły ciepłą i spokojną zimę. Niestety jednak wydarzyło się coś nieoczekiwanego.
26.01.2013 | aktual.: 27.01.2013 16:40
Amerykańscy naukowcy stwierdzają, że obecnie panująca zima da nam się jeszcze bardzo mocno we znaki. Będzie nie tylko ostra, ale też anomalnie długa, co doprowadzi wielu z nas do stanu poważnej frustracji. Zima może ciągnąć się nawet do kwietnia, kiedy normalnie powinno już być ciepło i przyjemnie. Za wszystko odpowiada zjawisko zwane "nagłym ociepleniem stratosfery".
Sam fenomen nie jest do końca poznany, a naukowcy przyznają, że nie posiadają jeszcze odpowiedniej aparatury, by analizować fluktuacje temperatur w stratosferze i wyciągać na ich podstawie wiążące wnioski. Oczywiste są natomiast skutki: wyjątkowo zimna pogoda w Ameryce Północnej, w Europie oraz w północnej części Azji. W tych miejscach temperatury spadają mocno poniżej normy wieloletniej.
Oprócz niższych niż zwykle temperatur, będzie także niespokojnie - częste starcia frontów atmosferycznych kursujących w nieco inny niż zwykle sposób doprowadzą do silnych wiatrów, śnieżyc i zamieci. Polska leży w centrum działania tego przykrego zjawiska, którego skutki odczujemy jeszcze przez 4 do 8 tygodni (w zależności od rozwoju sytuacji w stratosferze, którego naukowcy nie są w stanie przewidzieć).
Zjawisko, o którym mowa ma miejsce dość często w ostatnich latach, co naukowcy tłumaczą topieniem się lodów w Arktyce, wywoływanych przez "globalne ocieplenie". Paradoksalnie dla krajów leżących w naszej strefie geograficznej, oznacza to mroźne, długie i trudne do wytrzymania sezony zimowe.
- Z powodów, których, jak sądzę, do końca nie rozumiemy, zmiany w cyrkulacji stratosfery przenoszą się na powierzchnię kuli ziemskiej. To jeden z niezwykle ważnych czynników w aspekcie tworzenia sezonowych prognoz pogody - tłumaczy Judah Cohen, dyrektor prognoz sezonowych w "Atmospheric and Environmental Research" w Massachusetts.
- Naukowcy przewidywali dekadę temu, że tego typu zjawiska będą coraz rzadsze ze względu na ocieplenie klimatu. Z niezrozumiałych dla nas, mimo wysiłków, powodów, obserwujemy sytuację odwrotną. Nagłe ocieplenia stratosfery sprawiają, że pogoda się "blokuje", co sprawia że mroźna pogoda utrzymuje się niezwykle długo - dodaje Cohen.
Na półkuli północnej już od co najmniej dwóch tygodni obserwujemy bardzo niskie wskazania termometrów. Dotyczy to wszystkich kontynentów, a zimno jest nawet w miejscach, które nie kojarzą się z taką aurą. Z ciężką zimą zmaga się wiele rejonów Chin, Stanów Zjednoczonych, czy też Europy. Niestety, wygląda na to, że sytuacja nie zmieni się przez najbliższych kilka tygodni.
Pocieszające jest tylko jedno - jeżeli naukowcy z USA przyznają, że pewnych zjawisk nie rozumieją, to ich predykcje dotyczące długiej i mroźnej zimy niekoniecznie muszą być wiążące.
Zobacz więcej w serwisie pogoda. href="http://wp.pl/">