Wyciekł przekaz dnia PiS. Boją się, że temat uderzy w Morawieckiego

"Mateusz Morawiecki zawetował Zielony Ład" - brzmi fragment przekazu dnia dla polityków PiS. Partia zdaje sobie sprawę z wagi tematu w kampanii wyborczej. - To nasze obciążenie i musimy sobie z tym radzić - słyszymy w formacji Jarosława Kaczyńskiego. Wykorzystuje to m.in. Konfederacja. A także wewnętrzni przeciwnicy byłego premiera.

Mateusz Morawiecki mówi, że nie chce Zielonego ŁaduMateusz Morawiecki mówi, że nie chce Zielonego Ładu
Źródło zdjęć: © East News | East News
Michał Wróblewski

Prezydent USA Donald Trump 20 stycznia jednym z rozporządzeń wycofał USA z klimatycznego porozumienia paryskiego. - Za pomocą moich rozporządzeń zakończymy Nowy Zielony Ład i odwołamy ustawy o samochodach elektrycznych, żeby uhonorować klasę robotniczą naszego cudownego kraju - mówił podczas swojego wystąpienia.

W Polsce ten sam temat funkcjonuje w kampanii wyborczej. I - jak słyszymy wśród polityków PiS - wciąż wzbudza obawy w tej formacji.

Jednocześnie ponownie wywołuje falę wewnętrznych napięć. Wirtualna Polska dotarła do przekazu dnia, w którym PiS przedstawia narrację, by "rozbrajać" temat.

W Polsce Zielony Ład jest od pięciu lat tematem wywołującym społeczno-polityczne kontrowersje. Mowa o polityce klimatycznej wdrażanej przez Unię Europejską, której podstawowym celem jest zerowa emisyjność gospodarki UE w 2050 r. 

Od 2020 roku Solidarna Polska Zbigniewa Ziobry - jako ówczesny koalicjant PiS - krytykowała Mateusza Morawieckiego, że ten jako premier godził się na założenia Zielonego Ładu (a w łagodniejszej wersji: nie przeciwstawiał się skutecznie szkodliwym z punktu widzenia prawicy rozwiązaniom uderzającym m.in. w polskich rolników). 

Od wielu lat Morawiecki jest też przez to atakowany przez Konfederację i inne prawicowo-konserwatywne środowiska, które mają coraz większe wpływy w Polsce. Konfederacja właśnie przez Zielony Ład nie chce współpracować z byłym premierem i wysuwa wobec niego najcięższe oskarżenia.

Mateusz Morawiecki w 2019 roku akceptował Europejski Zielony Ład. Nie ma granicy hipokryzji, której by nie przekroczył - powiedział Wirtualnej Polsce wicemarszałek Krzysztof Bosak. 

- PiS w sprawie Zielonego Ładu stosuje metodę kłamstwa w żywe oczy. To element polityki klimatycznej UE, którą rząd Mateusza Morawieckiego realizował i na którą się zgadzał. Na wszystkich poziomach: gospodarczym, energetycznym. To na mocy porozumienia zawartego przez rząd PiS został zaostrzony cel redukcji gazów cieplarnianych. Planem wykonawczym miał być Zielony Ład, popierany przez PiS. Odcinanie się dziś od tego jest hipokryzją - mówił nam Bosak.

Były premier wielokrotnie zaprzeczał, ale temat i tak był - i wciąż jest - dla niego poważnym obciążeniem. "Obiecuję skrzynkę polskiego wina każdemu, kto znajdzie moją zgodę i podpis pod Zielonym Ładem" - napisał niedawno były szef rządu na X.

Jego przeciwnicy kontrują: akceptacja Zielonego Ładu przez szefów rządów poszczególnych państw nie wymagała podpisu. Na dowód przedstawiają m.in. fragment konkluzji ze szczytu Rady Europejskiej.

Konkluzje szczytu UE
Konkluzje szczytu UE © RE | RE

Wedle naszych informacji PiS zdaje sobie sprawę z powagi problemu. Władze formacji postanowiły nawet zareagować i wesprzeć Morawieckiego. - Temat Zielonego Ładu jest jak tykająca bomba - wprost przyznawał niedawno w rozmowie z WP jeden z ważnych polityków PiS.

Partia przygotowała dla swoich polityków nawet specjalny brief - tzw. przekaz dnia - którego na blachę muszą uczyć się jego adresaci i powtarzać w mediach. Wirtualna Polska poznała ten przekaz. Trafił on na skrzynki i komunikatory parlamentarzystów i działaczy. 

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Trudne pytania do posłów PiS. Poszło o Zielony Ład UE

Fragment dotyczący Zielonego Ładu publikujemy poniżej. Mowa jest w nim o rzekomym "wecie", którego jednak - na co zwracają nam uwagę nieoficjalnie niektórzy politycy tej partii, a także eksperci - nie było.

Mimo to przekaz ma być powielany przez polityków PiS. Pierwsze wzmianki o temacie pojawiły się już w grudniowych przekazach, a są powielane w kolejnych - wynika z informacji WP.

Fragment przekazu dnia PiS o Zielonym Ładzie
Fragment przekazu dnia PiS o Zielonym Ładzie © PiS | PiS

Zielony Ład wciąż skłóca PiS

- Mateusz Morawiecki nigdy nie zgodził się na Zielony Ład - zapewniał kilka dni temu w programie "Tłit" Wirtualnej Polski Michał Dworczyk. Były szef KPRM przekonuje, że Morawiecki wszystko wytłumaczył w mediach społecznościowych, a kto twierdzi inaczej, atakuje byłego premiera. 

Z takim podejściem zdecydowanie nie zgadzają się politycy prawicy, w tym przedstawiciele PiS. 

"Oto treść konkluzji z 12 grudnia 2019 r. Przeczytanie ze zrozumieniem pierwszego zdania zamyka dyskusję nad przyjęciem Zielonego Ładu zaproponowanego przez von der Leyen" - wskazuje na X Janusz Kowalski, odnosząc się do słów Michała Dworczyka w Wirtualnej Polsce. 

Poseł PiS podkreśla, że dokument ów - oficjalny - jest prawdziwym materiałem źródłowym, a "nie filmikiem na YouTube". To nawiązanie do niedawnych nagrań Morawieckiego.

Temat Zielonego Ładu dzieli polityków PiS od dawna

"Nie róbmy z ludzi idiotów. Bo prawica znowu przegra. Czy pod Zielonym Ładem znajdziemy podpis Angeli Merkel? Pytanie powinno być postawione tak: pokażcie mi polskie weto albo puste krzesło zrywające posiedzenie Rady Europejskiej przyjmującej w grudniu 2019 r. Zielony Ład" - napisał kilkanaście dni temu wspomniany Kowalski, odnosząc się do głośnego wpisu na X Mateusza Morawieckiego. 

To nie spodobało się stronnikom byłego premiera. Ci odpowiadali Kowalskiemu, że kłamie i znów dzieli środowisko PiS. "Ostatnie, co jest potrzebne zjednoczonej prawicy, polskim patriotom i wszystkim, którym na sercu leży Polska, są takie wpisy Janusz. Skasuj to" - napisała posłanka PiS Monika Pawłowska.

Były rzecznik rządu PiS Piotr Mueller zaapelował, by Kowalski odpuścił. "Nie siłuj się na budowanie swojej indywidualnej rozpoznawalności kosztem całego obozu" - napisał.

Z kolei europoseł PiS Waldemar Buda zagroził Kowalskiemu, że "za kłamstwo się wylatuje z PiS, a drugi raz byłoby szkoda".

Sam Mateusz Morawiecki w ostatnim czasie wielokrotnie bronił się przed oskarżeniami, a odpowiedzialnością próbował obarczyć obecnego szefa rządu. "Ilość kłamstw i manipulacji wokół tego tematu zasługuje, by powiedzieć wyraźnie - mój rząd i PiS blokował i skarżył WSZYSTKO, co było szkodliwe dla Polski!" - oznajmił. Oskarżał w kolejnych wpisach Rafała Trzaskowskiego o wspieranie zmian.

Zielony Ład w Unii Europejskiej to kompleksowa strategia mająca na celu przekształcenie gospodarki UE w bardziej zrównoważoną i neutralną klimatycznie do 2050 roku. Jest to plan działania, który zakłada zmniejszenie emisji gazów cieplarnianych, promowanie odnawialnych źródeł energii, wspieranie gospodarki o obiegu zamkniętym oraz ochronę różnorodności biologicznej. Zielony Ład obejmuje również transformację sektorów kluczowych dla gospodarki, takich jak energia, transport, przemysł i rolnictwo.

A trzeba dodać, że sprzeciw wobec Zielonego Ładu odrzucał sam Jarosław Kaczyński. "Odrzucanie Europejskiego Zielonego Ładu oznaczałoby ustawienie się na marginesie i innego rodzaju kłopoty. To plan, w którym warto uczestniczyć nawet za pewną cenę" - mówił ówczesny wicepremier i szef PiS w 2021 roku.

W rozmowie z Polskim Radiem 24 lider PiS zaznaczał, że "to jest bardzo trudne przedsięwzięcie i zawierające w sobie pewne elementy ryzyka", ale przyznawał przy tym, że "ten pomysł pozwoli pchnąć Europę do przodu, a w tym także takie państwa, jak Polskę".

Dziś Kaczyński mówi odwrotnie: Zielony Ład to zło, którego PiS nigdy nie popierało.

- Nie uważam prezesa PiS za człowieka naiwnego. To on uważa wyborców za naiwnych. Najpierw coś aprobował i wdrażał, a następnie udaje, że tak naprawdę z tym walczył. Apeluję do wyborców: nie wierzcie politykom PiS w tej sprawie - mówił nam wicemarszałek Krzysztof Bosak z Konfederacji.

PiS uderza Zielonym Ładem w Trzaskowskiego

Jednym z pomysłów PiS na ten wątek jest przypominanie, że za Zielonym Ładem od początku był też kandydat KO na prezydenta, czyli wiceszef Platformy Rafał Trzaskowski. W mediach społecznościowych politycy PiS przypominają, co mówił prezydent Warszawy w tej sprawie.

"2020 rok, Rafał Trzaskowski czyni zarzut rządowi PiS, że "jako jedyny wyłamał się z unijnego Zielonego Ładu". Dziś próbuje udawać kogoś innego, oskarżać i stroić się w piórka przeciwnika ZŁ. Hipokryta przyłapany na kłamstwie - i tak jest ze wszystkim" - pisze poseł PiS Radosław Fogiel.

To w odniesieniu do słów Rafała Trzaskowskiego w 2020 roku: - Musimy walczyć z kryzysem klimatycznym, a rząd jako jedyny wyłamał się z unijnego Zielonego Ładu. To potężne środki, dzięki którym Polska może przejść wielką transformację. Każda rodzina będzie mogła otrzymać dotacje 10 tys. zł na zielone inwestycje i walkę o czyste powietrze.

Głos zabrał znów sam Mateusz Morawiecki.

- Nie rozumiem, po co on się tak wystawia. Jedzie po bandzie - komentuje jeden z polityków PiS.

Inny przyznaje: - To tylko odstrasza Konfederację od współpracy z nami.

Te głosy to jednak mniejszość. Po wyrzuceniu Grzegorza Brauna i Janusza Korwina-Mikkego z Konfederacji współpraca tej formacji z PiS-em jest bardzo realna. Zielony Ład nie będzie przeważający. Ostatecznie liczy się pragmatyka. Przemysław Wipler, jeden z najważniejszych polityków Konfederacji, ma bardzo dobre relacje z otoczeniem Mateusza Morawieckiego.

Michał Wróblewski, dziennikarz Wirtualnej Polski

Napisz do autora: michal.wroblewski@grupawp.pl

Wybrane dla Ciebie

Tragiczny wypadek motocykla. Nie żyje 18-letnia pasażerka
Tragiczny wypadek motocykla. Nie żyje 18-letnia pasażerka
Niezidentyfikowany obiekt spadł na Lubelszczyźnie
Niezidentyfikowany obiekt spadł na Lubelszczyźnie
Tragedia na drodze. Rowerzysta zginął pod kołami pijanego kierowcy
Tragedia na drodze. Rowerzysta zginął pod kołami pijanego kierowcy
Areszt dla 17-latka po ataku nożem w Pasłęku
Areszt dla 17-latka po ataku nożem w Pasłęku
Karetka dachowała na śliskiej drodze. Dwaj ratownicy w szpitalu
Karetka dachowała na śliskiej drodze. Dwaj ratownicy w szpitalu
Trump chce eksportować ciężkie drony bojowe. Pracują nad reformą
Trump chce eksportować ciężkie drony bojowe. Pracują nad reformą
Narodowe Czytanie. Tym fragmentem Nawrocka rozbawiła publiczność
Narodowe Czytanie. Tym fragmentem Nawrocka rozbawiła publiczność
Pogrzeb ofiar zbrodni wołyńskiej. Odczytano list od Nawrockiego
Pogrzeb ofiar zbrodni wołyńskiej. Odczytano list od Nawrockiego
Dachowanie busa w woj. lubuskim. Pięć osób poszkodowanych
Dachowanie busa w woj. lubuskim. Pięć osób poszkodowanych
5-latek potrącony przez autobus. Lądował śmigłowiec LPR
5-latek potrącony przez autobus. Lądował śmigłowiec LPR
Pochówki ofiar zbrodni w Puźnikach. "Przywrócenie godności"
Pochówki ofiar zbrodni w Puźnikach. "Przywrócenie godności"
To nie koniec prawdziwego lata. Prognoza na nadchodzący tydzień
To nie koniec prawdziwego lata. Prognoza na nadchodzący tydzień