Hillary Clinton udzieliła poparcia Joe Bidenowi podczas wirtualnej konferencji. Polityk stwierdziła, że cechy tj. troskliwość i współczucie, którymi cechuje się kandydat Demokratów są w tej chwili potrzebne Amerykanom zmagającym się z epidemią koronawirusa.
- Jestem podekscytowana, że mogę być częścią twojej kampanii i nie tylko popierać cię, ale także pomagać uwypuklić wiele kwestii, które są ważne w tych wyborach prezydenckich - powiedziała Clinton na wirtualnym spotkaniu dotyczącym wpływu epidemii COVID-19 na życie kobiet.
Była szefowa amerykańskiej dyplomacji odniosła się też do urzędującego prezydenta USA Donalda Trumpa, którego nazwała "okupantem" Białego Domu, dodając, że Biden przygotowywał się na rolę przywódcy Stanów Zjednoczonych "przez całe swoje życie".
- Joe Biden przygotowywał się na tę chwilę całe życie. Miałam zaszczyt współpracować z nim przez ostatnie 25 lat jako pierwsza dama, następnie przez osiem lat w Senacie, gdzie obserwowałam, jak buduje koalicje i zbliża ludzi, potem także w administracji Obamy, gdzie byłam sekretarzem stanu – dodała polityk.
Wybory prezydenckie w USA. Demokraci popierają Joe Bidena
Kilka tygodni temu swojego poparcia dla kandydatury Joe Bidena udzielił także były prezydent USA Barack Obama, który oświadczył, że jest dumny, że może go wspierać.
- Wybór Joe na wiceprezydenta w czasach mojej prezydentury był jedną z najlepszych decyzji, jakie kiedykolwiek podjąłem, a on sam stał się moim bliskim przyjacielem. Wierzę, że ma teraz wszystkie cechy, których potrzebujemy u prezydenta - powiedział Obama podczas nagranego oświadczenia.
Wcześniej Bidena wsparł też jego dotychczasowy rywal Bernie Sanders. 78-letni polityk na początku kwietnia wycofał się z walki o fotel prezydenta Stanów Zjednoczonych.
- Potrzebujemy cię w Białym Domu, zrobię wszystko, co w mojej mocy, aby tak się stało - stwierdził senator o byłym wiceprezydencie Stanów Zjednoczonych.
Masz newsa, zdjęcie lub film? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
