PolskaWybory prezydenckie 2020. Wpadka Tomasza Siemoniaka? Nieświadomie skrytykował słowa Donalda Tuska

Wybory prezydenckie 2020. Wpadka Tomasza Siemoniaka? Nieświadomie skrytykował słowa Donalda Tuska

- Zdumiewająca retoryka - ocenił wypowiedź dotyczącą wprowadzenia stanu klęski żywiołowej Tomasz Siemoniak. Polityk PO był przekonany, że komentuje bieżące słowa premiera. Po chwili okazało się, że właśnie skrytykował Donalda Tuska.

Wybory prezydenckie 2020. Wpadka Tomasza Siemoniaka? Nieświadomie skrytykował słowa Donalda Tuska
Źródło zdjęć: © PAP | Jacek Turczyk
Magdalena Nałęcz-Marczyk

07.04.2020 | aktual.: 30.03.2022 12:52

Tomasz Siemoniak w rozmowie z RMF FM potwierdził, że opozycja chce wprowadzenia stanu klęski żywiołowej. Dzięki temu rozwiązaniu możliwe będzie przesunięcie terminu wyborów prezydenckich zaplanowanych na 10 maja.

– Pan premier mówi tak: "wciąż nie uważam za konieczne wprowadzenia stanu klęski żywiołowej, choć mamy klęskę żywiołową. Jej wprowadzenie oznaczałoby bowiem przesunięcie wyborów" - zacytował prowadzący audycję Robert Mazurek.

– To jest właśnie taka zdumiewająca retoryka w sprawie czegoś, co jest oczywiste – skomentował szybko Tomasz Siemoniak. Wtedy dziennikarz dopowiedział: "Zapomniałem panu powiedzieć, że to był premier Tusk". - Mówił tak 6 czerwca 2010 roku. Pan to powinien pamiętać, bo był pan wtedy w rządzie - zaznaczył.

Siemoniak przyznał, że był wtedy wiceministrem spraw wewnętrznych i pamięta te słowa. Zauważył jednak, że w tamtym przypadku chodziło o tereny dotknięte powodzią i obie sytuacje są "nie do porównania".

Obecnie Donald Tusk również jest zdania, że należy przełożyć wybory. - Na te wybory i kampanię patrzę pod kątem medycznym (...). Zorganizowanie ich będzie takim samym błędem, jakim popisał się we Francji Macron - mówił wcześniej w TVN24.

Źródło: RMF FM

Wybrane dla Ciebie
Komentarze (375)