Wybory prezydenckie 2020. Władysław Kosiniak-Kamysz ma plan. Mówi też o losie Donalda Tuska
Wybory parlamentarne 2019 powoli przechodzą do historii. Teraz politycy skupiają się na przygotowaniach do wyborów prezydenckich 2020. Lider PSL Władysław Kosiniak-Kamysz ma już plan. Zabrał również głos ws. Donalda Tuska.
Po wyborach parlamentarnych 2019 trwa ustalanie rozkładu sił w Senacie. Władysław Kosiniak-Kamysz ma nadzieję, że Senat zostanie przez opozycję utrzymany.
- Nie dziwię się (PiS-owi - przyp. red.). To jest ich prawo (do prowadzenia rozmów - przyp. red.). Jeżeli nie będą przekraczać standardów, nie będą korumpować senatorów, nie będą ich kupować, ale to że chcą uzyskać większość, to się im nie dziwię. Brakuje im jednego, dwóch głosów - tłumaczył polityk. I dodał: "ręczę za senatorów PSL-u".
Kosiniak-Kamysz był również pytany o wybory prezydenckie 2020. - Jesteśmy formacją demokratyczną i takie decyzje (o kandydacie na prezydenta - przyp. red.) będziemy podejmować po podsumowaniu wyborów parlamentarnych. Będzie zaraz decyzja. To są najbliższe dni, tygodnie. Ciekawym sposobem byłoby przeprowadzenie już niedługo prawyborów, nie tylko w PSL-u, bo to byłoby zbyt mało. Gdybyśmy przeprowadzili takie prawybory w opozycji, to byłoby ciekawe doświadczenie – mówił Władysław Kosiniak-Kamysz.
Pojawiło się również pytanie, czy Donald Tusk będzie kandydował. Według lidera PSL, przewodniczący rady Europejskiej wybierze start w wyborach na szefa Europejskiej Partii Ludowej.
- Będziemy pewnie namawiać go do tego startu. To jest utrzymanie pozycji Polski w Europie, której dzisiaj nie ma polski rząd - stwierdził Władysław Kosiniak-Kamysz.
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl