Wybory parlamentarne. Edyta Kubik zastąpi w Sejmie Kornela Morawieckiego na dwa dni. Dostanie sowitą odprawę
To jak los na loterii. Edyta Kubik została we wtorek rano posłanką na zaledwie…. dwa dni. Dzięki temu otrzyma odprawę sięgającą ok. 24 tys. zł, która należy się odchodzącym posłom. Posłanka objęła mandat po zmarłym Kornelu Morawieckim.
Edyta Kubik złożyła ślubowanie na posła we wtorek rano. Był to pierwszy punkt posiedzenia Sejmu. Objęła mandat po zmarłym Kornelu Morawieckim. W wyborach parlamentarnych 2015 startowała do Sejmu z list Kukiz’15.
- Zmarł Kornel Morawiecki - polityk, działacz opozycji komunistycznej. Poseł i marszałek senior Sejmu. Odprowadziliśmy pana marszałka w jego ostatnią podróż, a jutro uczynimy to wobec naszego kolegi Jana Szyszki. Uczcijmy ich pamięć minutą ciszy – zaczęła obrady Elżbieta Witek. I dodała: - W związku z wygaśnięciem mandatu posła Kornela Morawickiego na jego miejsce wstąpi poseł Edyta Kubik.
Nowa posłanka złożyła ślubowanie. Dzięki temu wkrótce za dwa dni pracy otrzyma sowitą odprawę. Jak wynika z ustawy o wykonywaniu mandatu posła i senatora, każdemu parlamentarzyście po zakończeniu kadencji Sejmu przysługuje odprawa pod warunkiem, że nie został on ponownie wybrany. Jej wysokość sięga trzech uposażeń poselskich, czyli ok. 24 tys. zł.
Jak poinformowała nas Kancelaria Sejmu, "odprawa parlamentarna przysługuje w wysokości trzech uposażeń, czyli 24.050,10 zł brutto i jej wysokość jest identyczna dla każdego uprawnionego parlamentarzysty".
W wyborach parlamentarnych 2015 z okręgu wrocławskiego mandat zdobył jedynie Kornel Morawiecki, ale Kubik zajęła drugie miejsce. Startowała m.in. pod hasłem "Stop islamizacji Polski". Po wyborach prowadziła biuro poselskie Kornela Morawieckiego w Oławie. Chciała startować do Sejmu ze Skutecznych Piotra Liroya Marca. Ugrupowanie nie zarejestrowało jednak list w tym okręgu.
Masz newsa, zdjęcie lub film? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl