Wybory parlamentarne 2019. Władysław Kosiniak-Kamysz: Ręce precz od polskich przedsiębiorców!
- Nie ma przedsiębiorczości bez wolności. Dobrowolny ZUS dla przedsiębiorców to jeden z naszych najważniejszych punktów programowych. I dość tej ciągłej biegunki legislacyjnej, która staje się udziałem przedsiębiorców - powiedział Władysław-Kosiniak Kamysz na konwencji PSL w Radomiu.
Na tydzień przed wyborami PSL zorganizowało mazowiecką konwencję w Radomiu. Wystąpił na niej Władysław Kosiniak-Kamysz. Lider PSL stwierdził na początku, że jego partia w tych wyborach "podjęła się trudnego zadania".
- Poszliśmy w tych wyborach pod prąd, do góry. Nic nie jest przesądzone w tych wyborach. Wszystko zależy od Polaków - podkreślił. Kosiniak-Kamysz dodał, że to dla Polaków PSL "zbudował szerszą formułę" w tych wyborach, bo "Koalicja Polska chce łączyć, nie dzielić".
- Będziemy zawsze bronić polskiej wsi. Stąd się wywodzimy i zawsze będziemy o tym pamiętać. Ludowy jednak znaczy powszechny, dla wszystkich. Jesteśmy partią ogólnonarodową - zaznaczył lider PSL. Dodał, że na sali jest syn nieżyjącego Władysława Bartoszewskiego.
- Jest z nami Władysław Teofil Bartoszewski. Dziś przesłanie jego ojca "Warto być przyzwoitym” wybrzmiewa szczególnie mocno. Będziemy wierni tym słowom - podkreślił szef ludowców.
"Ciężka biegunka legislacyjna"
Władysław Kosiniak-Kamysz skrytykował także partię rządzącą. - Ciężka choroba nienawiści zatruwa serca i umysły Polaków. Winni nie są Polacy, ale ci którzy mają władzę w swoich rękach. Ci, którzy sączą nienawiść ze swojej telewizji - zaznaczył. Dodał, że w razie wygranej "głupie ustawy PSL wywali do kosza", ale "zburzonych relacji nie naprawi się żadną ustawą".
Lider ludowców powiedział, że Polsce potrzeba "trochę normalności, spokoju i uspokojenia emocji". - Dziś wielu przebiera się w pokojowe szaty. Nie są w tym jednak wiarygodni. Czy można zaufać środowisku, które chce być gołąbkiem pokoju, a mówi o innych jako "zdradzieckich mordach”? - zapytał.
Kosiniak-Kamysz podziękował przedsiębiorcom za ich ciężką pracę.
- Nie ma przedsiębiorczości bez wolności. Dobrowolny ZUS dla przedsiębiorców to jeden z naszych najważniejszych punktów programowych. I dość tej ciągłej biegunki legislacyjnej, która staje się udziałem przedsiębiorców - stwierdził szef PSL. - Ręce precz od polskich przedsiębiorców! - dodał.
Lider ludowców podkreślił też zasługi swojej partii w drodze Polski do Unii Europejskiej.
- Do Unii Europejskiej nie wprowadził nas Mateusz Morawiecki, choć mienił się zbawcą, który negocjował warunki z Unią. Zrobił to syn ziemi mazowieckiej Jarosław Kalinowski - podkreślił Kosiniak-Kamysz. Dodał, że to to PSL udało się wynegocjować najwyższy dotąd budżet dla rolnictwa w 2013 r. - 32 mld euro.
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl