Wybory parlamentarne 2019. Małgorzata Kidawa-Błońska uczy się roli. Kandydatka na premiera przedstawi program
Odkąd Małgorzata Kidawa-Błońska została ogłoszona kandydatką Koalicji Obywatelskiej na premiera, nie występuje w mediach. Bo nie może. Ma unikać dziennikarzy aż do zaprezentowania przez nią w piątek programu opozycji – słyszymy w Platformie.
Polityk PO: – Małgosia uczy się roli. W kampanii ją "przemaglują".
Kolejny: – Siedzi nad papierami, studiuje program. Decyzja podjęta przez Grzegorza zaskoczyła ją tak samo, jak nas. Dlatego teraz musi się "spiąć".
Inny rozmówca: – Pewnie siedzą nad nią specjaliści od wizerunku, a sztab układa pod nią działania kampanijne. Nic dziwnego, jak się powiedziało "A", trzeba powiedzieć "B". To normalne.
Celowa taktyka
Jak mówią nam czołowi politycy PO, Małgorzata Kidawa-Błońska ustaliła z Grzegorzem Schetyną, że nie będzie pojawiać się na razie w mediach. Z dziennikarzami wybranych redakcji spotyka się przewodniczący Platformy.
Poseł PO się śmieje: – Grzesiek miał się wycofać, a codziennie widzę go w mediach.
Dr Bartłomiej Biskup, politolog, na łamach WP komentuje: – Z punktu widzenia public relations nie są podejmowane zwyczajowe w takich wypadkach działania. Kandydatka nie udziela wywiadów do mediów, nie prezentuje swojej wizji państwa itp. W ciągu tych dwóch dni powinna była pokazać się w najważniejszych programach informacyjnych i udzielić wywiadów do prasy. Tymczasem nic takiego się nie stało. Pytanie, czy to jakaś celowa taktyka, czy osoby odpowiedzialne za komunikację to zaniedbały, czy może sama kandydatka jest na tyle zaskoczona, że musi sprawę przemyśleć i przygotować się do poważnych rozmów z poważnymi dziennikarzami.
CZYTAJ TEŻ: Bartłomiej Biskup: Pani premier z PO? (Opinia)
– Gdzie marszałek Kidawa? – pytamy ważnego polityka KO.
– Będzie miała mocne uderzenie w piątek. Przedstawi program, to będzie jej pierwsze ważne wystąpienie w kampanii – odpowiada nasz rozmówca.
Dr. Biskupowi można zatem odpowiedzieć jasno: chwilowa nieobecność Kidawy-Błońskiej jest celową taktyką.
Małgorzata Kidawa-Błońska podkręci tempo
W piątek planowana jest konwencja programowa Koalicji Obywatelskiej w Warszawie. To tam pierwsze skrzypce ma odgrywać była marszałek, a dziś kandydatka KO na premiera. – Przy pełnym wsparciu Grześka – dopowiada bliski mu polityk.
Poseł PO: – To będzie kompleksowa propozycja programowa. Zarówno gospodarka, jak i sprawy społeczne. To ma być program dla ludzi, bliski ich codziennym sprawom. Małgosia jak nikt inny pasuje, by dać tym propozycjom twarz.
Po tym – jak słyszymy – aktywność medialna kandydatki na premiera ma się zwiększyć. – Choć mocno chcemy z Małgosią działać także w terenie. Ona zresztą jeździ po Polsce od wielu tygodni – podkreślają nasi rozmówcy z Platformy.
Jak pisaliśmy w WP, gdy Grzegorz Schetyna zrezygnował z ubiegania się o stanowisko premiera i postawił na Małgorzatę Kidawę-Błońską, cała partia odetchnęła z ulgą. Polityk Platformy Obywatelskiej: – Grzesiek zrobił dobrze sobie i nam. Zachował się mądrze. Od dziś wszyscy gramy na Małgosię.