Wybory parlamentarne 2019. Jacek Kurski: pluralizm w TVP pomógł w wygranej PiS
- Dzięki pluralizmowi medialnemu, który TVP zapewnia Polakom, Prawo i Sprawiedliwość osiągnęło rekordowy, historyczny wynik, najlepszy po ’89 roku - stwierdził w wywiadzie Jacek Kurski. Prezes TVP odniósł się także do doniesień o jego potencjalnej dymisji.
Przypomnijmy: według doniesień medialnych w Prawie i Sprawiedliwości zaczęto szukać winnego, który przyczynił się do porażki partii w Senacie. Podczas narady miało pojawić się nazwisko prezesa TVP. Według niektórych polityków PiS Kurski miał źle kierować programem w trakcie kampanii i to głównie przyczyniło się do porażki w wyższej izbie parlamentu. Domagali się oni natychmiastowej dymisji prezesa TVP.
Teraz do doniesień medialnych odniósł się główny zainteresowany. Kurski w rozmowie z portalem wirtualnemedia.pl. - Ja jestem prezesem telewizji, a nie politykiem. Telewizja dba zaś o dopełnienie pluralizmu medialnego i równość szans w debacie publicznej w Polsce, a nie o wyniki poszczególnych partii. To jak z tego pluralizmu korzystają politycy i jak to się przekłada na wynik, to już sprawa rozliczeń wewnątrz świata polityki, a nie wobec TVP - stwierdził były europoseł PiS.
Podczas rozmowy Kurski stwierdził, że spotkał się z zupełnie inną oceną jego pracy. - Właśnie dzięki pluralizmowi medialnemu, który TVP zapewnia Polakom, Prawo i Sprawiedliwość osiągnęło rekordowy, historyczny wynik, najlepszy po '89 roku - przyznał wprost prezes TVP.
Kurski dodał, że jego rolą jest "zapewnienie zrównoważonego przekazu". - To zostało w pełni zrealizowane. Obywatele dokonali demokratycznych wyborów w oparciu o własne oceny. Telewizja jest tylko boiskiem, zapewnia świetną murawę, doskonale oświetlenie i pełną widownię. Ale boisko nie gra, grają piłkarze - dodał były polityk.
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
Źródło: wirtualnemedia.pl