Wybory parlamentarne 2019. Dostała SMS‑a od kandydatki PiS. Zaadresowanego do zmarłej matki
Mieszkanka Łodzi dostała SMS-a od kandydatki PiS w wyborach do Sejmu, posłanki Alicji Kaczorowskiej. Zaadresowany był do zmarłej matki. Skąd posłanka miała numer telefonu? Łodzianka podejrzewa, że z dokumentacji medycznej jej matki.
"Dostałam SMS z ulotką wyborczą dr Alicji Kaczorowskiej, kandydatki PiS w wyborach parlamentarnych 2019. Wiadomość jest adresowana do mojej zmarłej mamy, która była leczona w jej poradni paliatywnej. Jedyne miejsce, z którego mógł pochodzić mój numer, to dokumentacja medyczna" - zaalarmowała portal wyborcza.pl czytelniczka.
Zobacz także: Kielce. Powiesili na drzewie wizerunek Artura Gierady z PO. Prokurator postawił zarzuty dwóm mężczyznom
Kobieta napisała już skargę do Okręgowej Izby Lekarskiej. - Prezes zajął się sprawą i przekazał skargę do rzecznika odpowiedzialności zawodowej działającego przy naszej Izbie. Sprawa będzie wyjaśniona, a jeśli rzecznik uzna, że mogło dojść do przewinienia zawodowego przez panią doktor, będą wyciągane konsekwencje - poinformowała portal rzeczniczka Izby Joanna Barczykowska.
Biuro poselskie Alicji Kaczorowskiej zaprzecza, by wysyłało SMS-y z ulotkami wyborczymi. Sama kandydatka zapewnia, że "dane pacjentów nie wyciekły". Obiecuje też wyjaśnić sprawę.
Źródło: wyborcza.pl