Wybory parlamentarne 2019. Beata Szydło żartuje o broszce. "Znalazła się"
Trwa kampania wyborcza przed wyborami parlamentarnymi 2019. Na konwencji PiS w Lublinie przemawiała była premier Beata Szydło. – Doszły do mnie niepokojące informacje, że jest afera z broszką – mówiła polityk PiS.
PiS zorganizowało kolejną konwencję w ramach kampanii przed wyborami parlamentarnymi 2019. Po Jarosławie Kaczyńskim na scenę weszła Beata Szydło. - Wróciłam wczoraj z Brukseli i doszły do mnie niepokojące informacje, że jest afera z broszką. W niektórych mediach wczoraj na równo podawano informację o konwencji Koalicji Obywatelskiej i poszukiwaniach broszki. Mam dobrą wiadomość. Broszka się odnalazła. Jest tutaj – mówiła Beata Szydło.
I dodała: - Sytuacja z broszką pokazuje, czym zajmują się media. Gdy oni jej szukają, my realizujemy program dla Polski. Dzięki niemu Polska szybciej się rozwija, a polskim rodzinom lepiej się żyje.
Była premier podkreślała, że w każdym regionie Polakom żyje się lepiej. - Dotrzymujemy słowa i to jest gwarancja tego, że programowe propozycje będą zrealizowane. Przyszłością Polski są ci najmłodsi. Dlatego musimy wspierać rodziny, nie tylko poprzez program 500+. Musimy też realizować programy mieszkaniowe i te wspierające elastyczne formy zatrudnienia rodziców – wyliczała Szydło.
Zobacz także: Zmieńmy język w przestrzeni publicznej. Akcja WP: #stopmowienawiści
Zwróciła uwagę, że Polacy nie są do końca zadowoleni ze stanu służby zdrowia. Zaraz jednak podkreśliła, że jej partia od 2015 r. zwiększa nakłady na zdrowie. - Uruchomimy też system stypendialny dla osób, które zechcą studiować zawody medyczne – mówiła w kontekście niewystarczającej liczby lekarzy i pielęgniarek w Polsce.
- Można wymyślać sześciopaki, ale jak wcześniej ktoś ten sześciopak skonsumuje, to z pustego i Salomon nie naleje – żartowała Szydło z programu Grzegorza Schetyny. - Byliśmy razem przez te lata, bądźmy i teraz – zaapelowała do wyborców.
Prezes PiS Jarosław Kaczyński przedstawił na konwencji partii w Lublinie program na wybory parlamentarne 2019. Obietnice? Na koniec 2020 roku 3000 zł pensji minimalnej, a na koniec 2023 roku - 4 tys. zł.
Masz newsa, zdjęcie lub film? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl