Wybory parlamentarne 2019. Adam Bielan: wolność mediów w Polsce kwitnie
Prawo i Sprawiedliwości chce stworzyć m.in. "samorząd dziennikarski", który ma uregulować ten zawód. Adam Bielan zapewnił, że PiS zamierza konsultować tę ustawę ze środowiskiem dziennikarskim. - Jeśli spojrzymy na ostatnie 4 lata to myślę, że wolność mediów w Polsce kwitnie - dodał polityk.
Adam Bielan był gościem Radia Zet. Był pytany m.in. o program PiS oraz o to, kto nad nim pracował. - Rada programowa pod kierownictwem Piotra Glińskiego. Oczywiście liderzy Zjednoczonej Prawicy, w tym przede wszystkim Jarosław Kaczyński, ten tekst autoryzowali - odparł europoseł PiS. Podkreślił, że w programie jest "rozwiniętych wiele myśli" prezesa Prawa i Sprawiedliwości.
Na zarzuty o to, że program pojawił się dopiero na miesiąc przed wyborami odparł, że zmieniają się okoliczności, w tym gospodarka polska i światowa. Bielan zaznaczył, że doszło do "aktualizacji" obietnic wyborczych.
Prowadząca zauważyła, że doszło do wpadki w programie. PiS domaga zniesienia opłaty za wydanie dowodu osobistego. Tyle tylko, że nie ma jej od 10 lat. - Ten dokument ma 232 strony. Wkład merytoryczny do niego opiera się na dokumentach przedstawianych przez dziesiątki osób. To się może zdarzyć - mówił Adam Bielan.
Wybory parlamentarne 2019. Co z immunitetami posłów?
Warto przypomnieć, że PiS proponuje, by na wniosek Prokuratora Generalnego, możliwe było pociąganie do odpowiedzialności karnej, zatrzymywanie i aresztowanie parlamentarzystów. Projekt zakłada również zniesienie immunitetów, które obecnie mają sędziowie i prokuratorzy.
Bielan na antenie Radia ZET zaznaczył, że to wymaga zmiany konstytucji, a Prawo i Sprawiedliwości nie ma większości konstytucyjnej. Polityk podkreślił że albo zmiany zostaną wprowadzone samodzielnie albo PiS będzie musiał znaleźć sojuszników.
- To zwiększenie ochrony w przypadku posłów w stosunku do jakichś działań politycznych. Dziś o aresztowaniu decyduje Sejm. Większość parlamentarna, która rządzi. Chcemy, żeby tę decyzję podejmował Sąd Najwyższy - tłumaczył Adam Bielan.
Adam Bielan: myślę, że wolność mediów w Polsce kwitnie
To nie jedyna propozycja PiS, która zbudza kontrowersje. W programie można znaleźć zapis o utworzeniu samorządu dziennikarskiego, którego zadaniem byłoby zadbanie o "standardy etyczne i zawodowe".
- Tak jak w przypadku innych zawodów zaufania publicznego - prawników, lekarzy - takie samorządy doskonale się sprawdzają. Wiele środowisk przez ostatnie 30 lat podejmowało temat braku samorządu dziennikarskiego - mówił Adam Bielan. Jednocześnie zapewnił, że jeśli "PiS będzie pracować nad ustawą w tej sprawie, będzie konsultować się ze wszystkimi środowiskami".
Prowadząca zauważyła, że ten pomysł partii jest odbierany jako "uciszenie niewygodnych dziennikarzy". - Absurdalny zarzut. Jeśli spojrzymy na ostatnie 4 lata to myślę, że wolność mediów w Polsce kwitnie - odparł Bielan. - Myślę, że w tej chwili mamy znacznie większy pluralizm w mediach i znacznie większą wolność słowa w stosunku do rządów PO - dodał.
Jednocześnie przyznał, że nie widział debaty w TVP3, gdzie o pracy rządu dyskutowało czterech polityków PiS.
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
Źródło: Radio ZET