Wybory do zgromadzenia narodowego Boliwii

Partia lewicującego prezydenta
Boliwii Evo Moralesa Aimy zdobyła ponad połowę mandatów w zgromadzeniu narodowym Boliwii, którego
głównym celem będzie opracowanie nowej konstytucji.

Obraz
Źródło zdjęć: © AFP

Prezydencki Ruch na rzecz Socjalizmu (MAS) uzyskał jednak daleko mniej niż dwie trzecie miejsc w konstytuancie i nie będzie dysponował większością, która gwarantowałaby łatwe przeprowadzenie obiecywanych przez prezydenta reform społecznych, gospodarczych i politycznych. Przed wyborami Morales zapowiadał uzyskanie 70% miejsc.

Tymczasem według sondaży powyborczych, przeprowadzonych przez telewizję ADB i inne media, MAS ma na razie zagwarantowane tylko 125 - 130 z 255 mandatów do zgromadzenia, które zostanie zaprzysiężone 6 sierpnia w konstytucyjnej stolicy kraju Sucre. Oznacza to, że dla uchwalenia nowej, radykalnie zmienionej konstytucji prezydent będzie musiał szukać sojuszników politycznych wśród innych ugrupowań. Aby nowa konstytucja weszła w życie, musi ją poprzeć co najmniej 170 deputowanych.

Morales, dla którego niedzielne wybory były pierwszym testem wyborczym od czasu objęcia w styczniu władzy prezydenckiej, musi też szukać sojuszników dla zapowiadanych radykalnych reform, w tym zapoczątkowanej już przed dwoma miesiącami, budzącej wiele kontrowersji na świecie, częściowej renacjonalizacji największych bogactw, głównie złóż gazu ziemnego.

Dzień dzisiejszy jest początkiem transformacji - powiedział Morales dziennikarzom po zakonczeniu głosowania. Te demokratyczne przeobrażenia umocnią równość, zapewnią wolność ludziom i swobodę dostępu do bogactw naturalnych.

Dążenia Moralesa do poddania bogactw większej kontroli państwowej oraz do przeprowadzenia reform socjalnych cieszą się poparciem większości społeczeństwa. Wg przeprowadzonego w ub. tygodniu sondażu instytutu Mori dla tygodnika "La Epoca", popiera go aż 81% społeczenstwa, a więc znacznie większy procent, niż poparcie, jakie uzyskała jego partia w wyborach do konstytuanty.

Źródło artykułu:
Wybrane dla Ciebie
Co czeka nas 1 listopada w pogodzie? Są prognozy
Co czeka nas 1 listopada w pogodzie? Są prognozy
Awaryjne lądowanie Hegseth'a. Podano powód
Awaryjne lądowanie Hegseth'a. Podano powód
Kolumbia. Indianie strzelali z łuków w budynek ambasady USA
Kolumbia. Indianie strzelali z łuków w budynek ambasady USA
Polacy o Nawrockiej. Ocenili, jak sobie radzi w roli pierwszej damy
Polacy o Nawrockiej. Ocenili, jak sobie radzi w roli pierwszej damy
Ciało młodej kobiety w windzie. Prokuratura postawiła zarzuty
Ciało młodej kobiety w windzie. Prokuratura postawiła zarzuty
Noblistka wychwala Trumpa. "Wenezuelczycy są mu wdzięczni"
Noblistka wychwala Trumpa. "Wenezuelczycy są mu wdzięczni"
Hamas przekazał trumnę z ciałem kolejnego zakładnika. Co z resztą?
Hamas przekazał trumnę z ciałem kolejnego zakładnika. Co z resztą?
33-latek z Luizjany aresztowany. Miał brać udział w ataku Hamasu
33-latek z Luizjany aresztowany. Miał brać udział w ataku Hamasu
Axios o spotkaniu Trump-Zełenski. "Nikt nie krzyczał, ale było ciężko"
Axios o spotkaniu Trump-Zełenski. "Nikt nie krzyczał, ale było ciężko"
Prognoza IMGW na zimę. Czeka nas "zima stulecia"?
Prognoza IMGW na zimę. Czeka nas "zima stulecia"?
Alkohol na stacjach benzynowych? "Kupuje go tam 70 proc. uzależnionych"
Alkohol na stacjach benzynowych? "Kupuje go tam 70 proc. uzależnionych"
Zniknął obraz Picassa. Zaginął podczas transportu
Zniknął obraz Picassa. Zaginął podczas transportu