Wybory 2020. Mocny spot Małgorzaty Kidawy-Błońskiej. "10 maja te skrzynki mają być urnami"

Małgorzata Kidawa-Błońska opublikowała nowy spot wyborczy. - Rządzący chcą zrobić z wyborów usługę pocztową - przekonuje kandydatka na prezydenta RP, dodając, że nadchodzące głosowanie korespondencyjne jest zagrożeniem dla zdrowia i życia Polaków.

Wybory 2020. Małgorzata Kidawa-Błońska pokazała nowy spot wyborczy
Źródło zdjęć: © Facebook.com
Radosław Opas

Klip wyborczy Małgorzata Kidawa-Błońska udostępniła w swoich mediach społecznościowych. Spot skupiony jest przede wszystkim na formie, w jakiej mają odbyć się majowe wybory prezydenckie i porusza kwestię roznoszenia pakietów z kartą do głosowania przez pracowników Poczty Polskiej.

"Rządzący chcą zrobić z wyborów usługę pocztową. Bez żadnej podstawy prawnej wymuszają od samorządowców podanie danych osobowych mieszkańców. Dążą do wyborów łamiąc pod drodze prawo i wszelkie zasady. A przede wszystkim, robią to z narażeniem życia i bezpieczeństwa Polaków" - pisze na Facebooku Kidawa-Błońska.

Film rozpoczyna się ujęciem, na którym widoczne są skrzynki pocztowe. Chwilę po tym, wyborcom ukazują się nawiązujące do scen napisy: "10 maja te skrzynki mają być urnami dla 30 milionów Polaków. Niestety mogą to być nie tylko urny wyborcze". Nad ostatnim fragmentem zdania narysowany jest krzyż.

Następnie przeplatane są ze sobą fotografie listonoszy i pracowników pocztowych. W klipie zobaczyć też można zdjęcia ratowników medycznych, wynoszących nosze z karetek pogotowia, na których leżą chorzy na koronawirusa pacjenci.

Zobacz też: Szydło odsłania kulisy rozmowy z Kaczyńskim na temat wyborów prezydenckich

Wszystkiemu towarzyszy mroczna muzyka, która potęguje wrażenie grozy i wzmacnia przekaz komitetu wyborczego kandydatki KO na prezydenta. Wcześniej na konferencji w Poznaniu polityk Platformy Obywatelskiej podkreślała, że "cała opozycja pracuje nad tym, żeby wybory odbyły się w Polsce w terminie bezpiecznym i były przeprowadzone przez Państwową Komisję Wyborczą, a nie ministra Sasina".

Na końcu klipu Kidawy-Błońskiej umieszczona została scena, w której rodzice trzymający na rękach swoje dzieci stoją na ulicy, ubrani w maski ochronne. Obok nich przejeżdża auto, przez okno którego pasażer wystawia rękę i macha w ich kierunku, po czym pokazuje środkowy palec.

Umieszczono przy tym kolejny napis: "Sorry. Dla mnie ważniejsze są wybory". Poruszające się auto kieruje się w stronę siedziby PiS przy ulicy Nowogrodzkiej w Warszawie. Spot kończy się krótkim i jednoznacznym komunikatem: "Stop wybory 10 maja".

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl

Wybrane dla Ciebie

Czesi wyślą do Polski śmigłowce. Pomogą walczyć z dronami
Czesi wyślą do Polski śmigłowce. Pomogą walczyć z dronami
Brutalne morderstwo Ukrainki. Trump domaga się kary śmierci
Brutalne morderstwo Ukrainki. Trump domaga się kary śmierci
Co zrobi Rosja? Ekspert: są dwie możliwości
Co zrobi Rosja? Ekspert: są dwie możliwości
Polska wysyła pod granicę 40 tys. żołnierzy
Polska wysyła pod granicę 40 tys. żołnierzy
Szwecja wysyła wsparcie do Polski. "Środki obrony"
Szwecja wysyła wsparcie do Polski. "Środki obrony"
Marcon rozmawiał z Tuskiem. Prezydent Francji zabrał głos
Marcon rozmawiał z Tuskiem. Prezydent Francji zabrał głos
Rozmowa Nawrocki-Trump. Wiadomo, co powiedział prezydent USA
Rozmowa Nawrocki-Trump. Wiadomo, co powiedział prezydent USA
Charlie Kirk nie żyje. Trump poinformował o śmierci influencera
Charlie Kirk nie żyje. Trump poinformował o śmierci influencera
Niemiecka prasa pisze wprost o ataku. "Będą kolejne"
Niemiecka prasa pisze wprost o ataku. "Będą kolejne"
O czym rozmawiał Nawrocki z Trumpem? CNN ujawnia
O czym rozmawiał Nawrocki z Trumpem? CNN ujawnia
Lider węgierskiej opozycji: Solidaryzujemy się z Polską
Lider węgierskiej opozycji: Solidaryzujemy się z Polską
Trump reaguje na postrzelenie Kirka. Błyskawiczny wpis
Trump reaguje na postrzelenie Kirka. Błyskawiczny wpis