PolskaWybory 2020. Mateusz Morawiecki o potencjalnej przegranej Andrzeja Dudy. "Paraliż państwa"

Wybory 2020. Mateusz Morawiecki o potencjalnej przegranej Andrzeja Dudy. "Paraliż państwa"

Premier zwraca uwagę na dobrą współpracę z prezydentem podczas kryzysu. Sugeruje, że w innym przypadku obywatele musieliby liczyć na brak lub ograniczoną pomoc. Mateusz Morawiecki odpowiedział również na zarzuty Rafała Trzaskowskiego.

Wybory 2020. Mateusz Morawiecki o potencjalnej przegranej Andrzeja Dudy. "Paraliż państwa"
Źródło zdjęć: © PAP

27.05.2020 | aktual.: 27.05.2020 09:24

Mateusz Morawiecki prognozuje, co by się stało, gdyby Andrzej Duda przegrał w wyborach 2020. Premier zaznacza, że ewentualne porażka "oznaczałaby paraliż państwa". Jako przykład wskazuje sytuacje kryzysową. - Dobitnie się przekonaliśmy, że współpraca rządu z prezydentem ma fundamentalne znaczenie. Działaliśmy bardzo szybko, skutecznie i konkretnie - powiedział premier w rozmowie z "Gazetą Polską".

Szef rządu wskazywał przy tym jak zachował się Senat ws. tarczy antykryzysowej. - Ta postawa okazała się problemem. Senat działał na zasadzie powiedzenia: na złość babci odmrożę sobie uszy. Wyobraźmy sobie, że prezydent działa w ten sam niekonstruktywny sposób - mówił. Morawiecki twierdzi, że paraliż oznaczałby brak lub ograniczoną pomoc dla obywateli. Wskazuje, że Duda jest gwarantem utrzymania i rozwijania programów społecznych.

Przeczytaj: Premier Mateusz Morawiecki dla "FAZ": wystrzegajmy się dzielenia Europy

Premier odniósł się również do zarzutów Rafała Trzaskowskiego odnośnie braku pomocy dla samorządowców. - Wielu nie ma takich problemów. Może chodzi o jego sposób zarządzania miastem? - zastanawia się Morawiecki. Szef rządu wskazywał, że Warszawa otrzymała 2 mld więcej, dzięki uszczelnieniu systemu podatkowego i rozwojowi gospodarczemu Polski. - Ciekawe, na co zostały wydane te pieniądze? - zakończył.

Źródło: "Gazeta Polska"

Zobacz także
Komentarze (2093)