Wybory 2020. Adam Hofman: tu były negocjacje z terrorystami

- Chyba nie ma poczucia triumfu - stwierdził Adam Hofman. Zdaniem byłego rzecznika PiS porozumienie Jarosława Kaczyńskiego i Jarosława Gowina nie jest rozwiązaniem, które na długo zapewni byłemu wicepremierowi miejsce w Zjednoczonej Prawicy.

Wybory 2020. Zdaniem Adama Hofmana odsuwanie głosowania w czasie jest dla Andrzeja Dudy niekorzystne

Źródło zdjęć: © PAP

oprac. Magdalena Nałęcz-Marczyk

8 maja 2020, 09:06

- Oświadczenie dwóch Jarosławów, dużego i małego - duży to Kaczyński, mały to Gowin - to jest zatrzymanie się przed ścianą. Tu chyba nie ma poczucia triumfu - uznał w rozmowie z TVN24 Adam Hofman I stwierdził, że jego zdaniem "sprawa nie jest przesądzona". - Tu też było tak, że były negocjacje z terrorystami - uznał.

Jego zdaniem najciekawsza gra będzie dotyczyła większości parlamentarnej dla rządu. Bo Gowin może w przyszłości opuścić Zjednoczoną Prawicę. - Źle ocenił sytuację, wpadł w pewną czarną dziurę, uznał, że sytuacja nie będzie się poprawiać - powiedział Hofman. I dodał, że były wicepremier nie może w dłuższej perspektywie zostać w koalicji.

Zdaniem Hofmana na razie nie będzie zmiany na stanowisku premiera. Jego zdaniem Mateusz Morawiecki pełni swoją funkcję "dobrze". Były polityk przyznał, że odsunięcie wyborów prezydenckich w czasie jest dla Andrzeja Dudy niekorzystne. Teraz musi liczyć się z drugą turą. - W tej debacie (TVP - red.) nie było widać przepaści między urzędującym prezydentem a kandydatami - uznał.

W środę wieczorem, po debacie kandydatów na prezydenta w TVP, Jarosław Gowin i Jarosław Kaczyński wydali wspólne oświadczenie. Poinformowali o osiągnięciu porozumienia ws. nadchodzących wyborów, które zostaną przeprowadzone korespondencyjnie po 10 maja.