Wtargnęli do siedziby PKW. "Podajcie się do dymisji"

Natychmiastowej dymisji członków Państwowej Komisji Wyborczej domaga się grupa protestujących, która okupuje salę konferencyjną w siedzibie PKW w Warszawie.

Według Biura Prasowego PKW delegacja protestujących została wcześniej zaproszona na rozmowę i Komisja nadal na nią czeka. Rozmowa ta jednak - według biura - powinna odbyć się w innym pomieszczeniu niż sala konferencyjna. Protestujący chcą jednak rozmawiać w obecności mediów.

Delegacja to część liczącej około tysiąca osób grupy, która wieczorem demonstrowała przed siedzibą PKW w Warszawie. W proteście pod hasłem "Stop manipulacjom wyborczym" udział biorą m.in działacze Ruchu Narodowego, Kongresu Nowej Prawicy, stowarzyszenia Republikanie i stowarzyszenia Solidarni 2010.

Wpuszczeni do siedziby PKW delegaci demonstrantów siłą rozsunęli zamknięte drzwi budynku i wpuścili do środka kolejne osoby.

Do protestu przyłączyli się m.in. Robert Winnicki - jeden z liderów Ruchu Narodowego i poseł, polityk KNP Przemysław Wipler.

Policja nie interweniowała, gdy do budynku wtargnęła grupa demonstrantów. Teraz pilnują wejścia do niego i nie wpuszczają kolejnych osób.

Państwowa Komisja Wyborcza przerwała pracę w związku z wtargnięciem wieczorem do siedziby Komisji dużej grupy osób.

"W związku z wtargnięciem dużej grupy osób do pomieszczeń Kancelarii Prezydenta RP, zajmowanych na potrzeby Państwowej Komisji Wyborczej, związane z ustaleniem wyników wyborów, stwarzającym zagrożenie dla bezpieczeństwa pracy członków PKW, pracowników KBW i dokumentacji wyborczej, Państwowa Komisja Wyborcza, postanawia przerwać pracę do czasu usunięcia tego zagrożenia"- głosi uchwała Komisji.

Członek Rady Decyzyjnej Ruchu Narodowego Robert Winnicki i członek zarządu Stowarzyszenia Marsz Niepodległości Krzysztof Bosak

Okupacja sali konferencyjnej PKW

Ustępujący sekretarz PKW i szef Krajowego Biura Wyborczego Kazimierz Czaplicki podczas manifestacji przed PKW

Po północy policja usunęła z siedziby Państwowej Komisji Wyborczej osoby, które tam wtargnęły i okupowały pomieszczenia PKW.

Policja zatrzymała 12 osób, które protestowały w siedzibie Państwowej Komisji Wyborczej; zostały one przewiezione na komendę gdzie zostaną przesłuchane.

Zatrzymano m.in. Ewe Stankiewicz, Grzegorza Brauna i Jana Pawlickiego.