Wszystkie belgijskie psy - z ogonami
Rząd belgijski postanowił zakazać kaleczenia zwierząt, praktykowanego często pod pretekstem, że służy "uszlachetnieniu" sylwetki. Za 5 lat nie wolno będzie obcinać ogonów nawet tym psom, którym dziś ogon "psuje rasę".
Ten zakaz zacznie obowiązywać dopiero w 2006 roku, gdyż rząd zgodził się dać organizacjom kynologicznym i hodowcom czas na przestawienie się na nowe kryteria rasowości.
W Norwegii, gdzie obcinanie ogonów jest już zakazane, hodowcy całkowicie przystosowali się i wybierają obecnie zwierzęta z pięknymi ogonami. Trzeba czasu na zmianę mentalności i sposobu patrzenia na zwierzęta - skomentowała inicjatorka rozporządzenia, wicepremier z partii ekologicznej Magda Alvoet.
Zakazane będzie także przycinanie uszu psom. Już od przyszłego roku zostanie wyjęta spod prawa cała seria innych praktyk, poczynając od obcinania ogonów koniom pociągowym i baranom. Ten zakaz obowiązuje już w Danii, Francji, Holandii, Niemczech i Wielkiej Brytanii. Nie wolno też będzie usuwać pazurów kotom.
Niezależnie od kar nakładanych na hodowców i właścicieli, rząd postanowił zakazać sprzedaży tak okaleczonych zwierząt, a także ich udziału we wszelkich pokazach i wystawach. (kor)