"Współpraca M. Damięckiego z SB to cios dla kultury"
Minister kultury i dziedzictwa narodowego Kazimierz Michał Ujazdowski uznał, że współpraca aktora Macieja Damięckiego z SB nie jest "ciosem dla polskiej kultury". W czwartek w internetowym wydaniu "Dziennika" - i w piątkowym wydaniu prasowym - podano, że popularny aktor Maciej Damięcki przez 16 lat współpracował z SB.
30.03.2007 | aktual.: 30.03.2007 16:47
To jest po prostu ujawnienie prawdy o współpracy pana Damięckiego ze Służbą Bezpieczeństwa - powiedział Kazimierz Michał Ujazdowski. Jego zdaniem, elity intelektualne i kulturalne zawsze powinny stawać po stronie prawdy.
Przypuszczam, że bardzo wielu artystów przyjmie tę sprawę ze smutkiem, ale ponieważ są rzecznikami wolności i rzecznikami prawdy, to wolą sytuację jawności od sytuacji ukrywania prawdy o bardzo przykrych i destrukcyjnych działaniach - dodał minister.
Ujazdowski zwrócił też uwagę, że nie spotkał się ze strony środowiska artystycznego z jakimkolwiek protestem przeciwko temu co opublikował "Dziennik". Dodał, że zdziwiłoby go, gdyby takie protesty się pojawiły.
Ludzie kultury w polskiej tradycji historycznej zawsze stawiali po stronie prawdy i mam nadzieję że zawsze tak będzie - podkreślił minister.