Wspólna obrona przeciwlotnicza Rosji i Białorusi
Prezydenci Rosji i Białorusi Dmitrij Miedwiediew i Alaksandr Łukaszenka ustalili, że jeszcze w tym roku oba kraje podpiszą porozumienie o utworzeniu wspólnego systemu obrony przeciwlotniczej.
19.08.2008 | aktual.: 19.08.2008 16:43
Miedwiediew i Łukaszenka uzgodnili to podczas roboczego spotkania w letniej rezydencji rosyjskiego przywódcy w Soczi, nad Morzem Czarnym. Według doradcy rosyjskiego prezydenta ds. polityki zagranicznej Siergieja Prichodźki, prezydenci omówili harmonogram rosyjsko- białoruskich kontaktów politycznych do końca 2008 roku.
Osiągnięto porozumienie o przeprowadzeniu w Moskwie jesienią tego roku kolejnego posiedzenia Najwyższej Rady Państwowej, na którym poruszone zostaną problemy dalszego rozwoju współpracy w ramach Państwa Związkowego. Prezydenci uzgodnili, że przed tym posiedzeniem zakończone zostaną prace nad międzypaństwowym porozumieniem o budowie wspólnego systemu obrony przeciwlotniczej - przekazał Prichodźko, cytowany przez agencję RIA-Nowosti.
Pragnę podziękować panu za mądrość, przejawioną w ostatnim czasie, zwłaszcza w czasie agresji ze strony sąsiedniego państwa. Była to spokojna, cicha reakcja, która doprowadziła do tego, że w regionie na długo zapanował pokój. Zrobiono to spokojnie, mądrze i ładnie - powiedział Łukaszenka.
Była to jego pierwsza publiczna wypowiedź na temat wojny między Rosją i Gruzją. Swoim milczeniem ściągnął na siebie gniew Moskwy, która w miniony czwartek ustami swojego ambasadora w Mińsku Aleksandra Surikowa oświadczyła, że taka postawa Białorusi jest niezrozumiała.
Białoruski prezydent skrytykował też Waszyngton za jego słowa potępienia pod adresem Rosji za interwencję w Gruzji.
Jerzy Malczyk