Nietypowe wsparcie. Zawieszony przez TVP Babiarz dostał dożywotni ramen
Decyzja TVP o zawieszeniu Przemysława Babiarza za "skandaliczne słowa" podczas transmisji w dniu otwarcia igrzysk olimpijskich wywołała lawinę komentarzy. W obronie "wolności słowa" wypowiedzieli się koledzy po fachu dziennikarza. Teraz nietypową propozycję złożyła komentatorowi bydgoska restauracja sushi.
John Lennon przyznał w jednym z wywiadów, że "Imagine" "praktycznie jest manifestem komunistycznym", chociaż on sam "nie jest szczególnie komunistą i nie należy do żadnego ruchu".
Relacjonując otwarcie igrzysk olimpijskich, Przemysław Babiarz o nieoficjalnym hymnie IO - właśnie piosence "Imagine" Lennona - powiedział: - Świat bez nieba, narodów, religii i to jest wizja tego pokoju, który wszystkich ma ogarnąć. To jest wizja komunizmu, niestety.
Fala krytyki po decyzji TVP
W efekcie Telewizja Polska zdecydowała, że Przemysław Babiarz został zawieszony i nie będzie komentował igrzysk olimpijskich. Telewizja Polska uznała, że w jego wypowiedzi wybrzmiały "skandaliczne słowa". Oświadczenie TVP wywołało burzę, a w obronie komentatora stanęło wiele osób - w tym politycy prawicy, ale też inni dziennikarze. "Jeśli wolność w ogóle coś znaczy, oznacza prawo do mówienia ludziom tego, czego nie chcą słyszeć" - skomentował Kuba Wojewódzki.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Parafrazując słowa Wojewódzkiego, właściciele bydgoskiej restauracji sushi zamieścili w mediach społecznościowych wpis, w którym opowiadają się za Babiarzem. "Ma Pan u nas dożywotnio darmowy ramen" - zapowiadają.
"Podobno mamy nowe standardy, praworządność, wolność słowa. Kochani i prosimy bez politycznych podtekstów i religijnych odniesień. To nie jest post o tym. Bronimy Pana Przemysława, bo nie zasłużył na żadne zawieszenie i mamy nadzieję, że TVP pójdzie po rozum do głowy" - piszą.
Źródło: Facebook, WP Wiadomości
