Wrześniowy rekord zimna pobity na Węgrzech. Tak chłodno powinno być tu dopiero w połowie listopada
Węgierski Instytut Meteorologii poinformował, że w czwartek rano został pobity wrześniowy rekord zimna. Mróz pojawił się w węgierskiej wsi Zabar. Mieszkańcy zaskoczeni.
Niecałe 150 km na północ od Budapesztu (stolicy Węgier) poranna temperatura spadła do -4,1 stopni Celsjusza. Wszystko dookoła pokrywał szron. Tak niska temperatura powinna wystąpić tutaj dopiero w połowie listopada.
Chociaż ten region Węgier jest zimniejszy, niż pozostałe części kraju, to tamtejsi mieszkańcy nie kryją swojego zaskoczenia. Z kominów wioski wydobywają się obłoki dymu, co świadczy, że rozpoczął się tam właśnie sezon grzewczy.
Źródło: TVN 24
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl