Tak Putin straci wszystko? "Władza w Rosji padnie"
Wojna w Ukrainie coraz bardziej pogłębia kryzys wewnętrzny w samej Rosji. - Problemy Putina się mnożą, próbuje stwarzać iluzję zwycięstwa (…). Tymczasem większość ludzi już w to nie wierzy - przekonuje w rozmowie z "Rzeczpospolitą" rosyjski opozycjonista Ilia Ponomariow. Według niego, koniec wojny będzie też oznaczał koniec rządów obecnych władz na Kremlu.
Ilia Ponomariow zasłynął tym, gdy w 2014 roku jako jedyny w rosyjskiej Dumie zagłosował przeciw aneksji Krymu. Następnie musiał uciekać z kraju. Zagranicą zainicjował "Zjazd wolnej Rosji" - spotkanie byłych rosyjskich parlamentarzystów, którzy chcą odsunięcia Putina od władzy. Pierwszy Zjazd odbył się jesienią w Jabłonnej. Drugie spotkanie potrwa do środy w Warszawie.
Zdaniem Ponomariowa, obecna Rosja znajduje się "w bardzo złej sytuacji". - Podczas swojego orędzia we wtorek Putin będzie przekonywał Rosjan, że wszystko idzie według planu. Będzie dowodził, że odniesie zwycięstwo i że pójdzie do końca. Tymczasem większość ludzi nie wierzy w możliwość jego zwycięstwa - ocenił.
Jego zdaniem, Putin sam nie odda władzy. - Władza w Rosji zostanie zmieniona w wyniku porażki w wojnie z Ukrainą, a to oznacza, że warunki będzie dyktowała Kijów. Rosyjskie władze zostaną obalone w sposób siłowy, więc decydować będą ludzie, którzy noszą broń. Wpływ na to będzie miał też walczący po stronie Ukrainy legion "Wolność Rosji" – przewiduje Ponomariow.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Zobacz też: Biden w Kijowie. Padły ważne słowa
Tak Putin straci władze? "Sytuacja się posypie"
Były deputowany zaznacza jednak, że ten proces jeszcze potrwa. W tym czasie - jak mówił - rosyjska opozycja powinna przygotowywać się do przejęcia w władzy w Rosji, aby - gdy tylko zmiany się zaczną - wziąć w nich czynny udział.
Zdaniem opozycjonisty, przemiany w Rosji rozpoczną się już w najbliższych miesiącach. - Jak tylko armia ukraińska wkroczy na Krym, sytuacja w Moskwie się posypie. Powinniśmy być do tego przygotowani. Jeszcze nie jesteśmy gotowi, ale idziemy do przodu, gdy inni tylko gadają - oświadczył Ponomariow
Źródło: "Rzeczpospolita"
WP Wiadomości na:
Wyłączono komentarze
Elementem współczesnej wojny jest wojna informacyjna, a sekcje komentarzy stają się celem działań farm trolli. Dlatego zdecydowaliśmy się wyłączyć komentarze pod tym artykułem.
