Wroga najlepiej schować pod ziemię
Przenikanie do atmosfery dwutlenku węgla, głównego sprawcy efektu cieplarnianego, jest obecnie jednym z najtrudniejszych problemów środowiskowych świata. Powstają więc międzynarodowe konsorcja, które chcą poskromić tego wroga planety.
09.12.2003 | aktual.: 09.12.2003 08:39
Wczoraj członkowie jednego z nich spotkali się w Bielsku-Białej, by zaprezentować zasady działania jedynej na świecie instalacji do wtłaczania dwutlenku do pokładów węgla, które nie są przewidziane do eksploatacji. Instalację stworzono w Kaniowie na terenie KWK Silesia.
Projekt nazywa się Recopol. Bierze w nim udział 10 liczących się w Europie ośrodków naukowo-badawczych z Holandii, Niemiec, Francji, Wielkiej Brytanii, a także z Australii. Polskę reprezentuje Główny Instytut Górnictwa. O magazynowaniu dwutlenku w jakimś neutralnym miejscu naukowcy myśleli już dawno. Znaczne możliwości dałyby oceany, gdyby nie niepewność, jak składnik ten wpływałby na życie biologiczne. Szybko okazało się, że najbezpieczniejsze jest magazynowanie geologiczne. Związany z węglem dwutlenek może być przechowywany w ziemi przez miliony lat. Poza tym płyną z tego dodatkowe korzyści. Dwutlenek wtłaczany do węgla wytrąca z niego w sposób naturalny metan. Gaz odpowiednio odzyskiwany i bezpiecznie gromadzony, stanowi dodatkowe źródło energii. Uzyskuje się też znaczne ilości wody. Specjaliści zapewniają, że system jest bezpieczny.
Przechowywanie dwutlenku to również niezły interes. Opłata za zmagazynowaną tonę wynosi 10 dolarów, przy założeniu, że przyjąć można 100 mln ton rocznie, zarobić da się w tym czasie 1 miliard dolarów. Realizacja pilotażowego projektu rozpoczęła się w listopadzie 2001 r. Potrwa trzy lata. Jeśli wszystkie próby wypadną pomyślnie, sposób pozbywania się dwutlenku węgla można będzie stosować na szeroką skalę. Już dziś do odwzorowania projektu zrealizowanego w Kaniowie przymierza się Japonia. - Może się okazać, że mamy w gminie czwarte bogactwo. Poza wodą z pokładów czwartorzędowych, żwiru i piasku oraz węgla będzie nim dwutlenek węgla - mówił wczoraj wójt gminy Bestwina Anatol Faruga.
Wanda Then