Żółta strefa. MPK Wrocław szykuje się na nowe limity. Obostrzenia w komunikacji
Strefa żółta obowiązuje we Wrocławiu, a od 17 października 2002 roku wejdą w niej nowe obostrzenia. Zamknięte będą siłownie czy baseny, ale też po raz kolejny dojdzie do ograniczenia liczby pasażerów w komunikacji miejskiej. MPK Wrocław szykuje się do zmiany.
16.10.2020 | aktual.: 01.03.2022 14:11
17 października 2020 roku sporo zmieni się w Polsce, a to wszystko za sprawą ostatnich decyzji rządu Mateusza Morawieckiego. Żółta strefa nadal obowiązuje na terenie całej Polski (z wyłączeniem powiatów w strefie czerwonej), a dodatkowo w życie wejdą kolejne restrykcje. Mają one za zadanie ograniczyć rozprzestrzenianie się koronawirusa w Polsce.
Żółta strefa. MPK Wrocław szykuje się na nowe limity. Obostrzenia w komunikacji
Nowe obostrzenia to nie tylko zamknięte siłownie i baseny, ale też zmienione limity pasażerów w komunikacji miejskiej. Od 17 października 2020 roku pojazdy MPK Wrocław będą mogły przewozić jedynie 30 proc. liczby wszystkich miejsc siedzących i stojących przy jednoczesnym zachowaniu w tramwajach czy autobusach co najmniej 50 proc. wolnych miejsc siedzących.
Premier Morawiecki o nowych obostrzeniach poinformował podczas konferencji w czwartek. Jeszcze tego samego dnia na ekranach LCD we wrocławskich tramwajach i autobusach pojawiły się stosowne komunikaty, informujące pasażerów MPK Wrocław o nadchodzących zmianach.
"Zrobimy co możemy, i w miarę naszych możliwości, żeby nowe ograniczenia nie wpłynęły bardzo negatywnie na wasze podróżowanie po Wrocławiu. Bardzo prosimy jednak o wyrozumiałość, ponieważ mamy ograniczoną liczbę autobusów, tramwajów oraz pracowników" - informuje MPK Wrocław.
Miejski przewoźnik planuje wypuszczenie na trasy większej liczby pojazdów, tak aby tramwaje czy autobusy pomieściły wszystkich pasażerów.
Podobna sytuacja miała już miejsce wiosną 2020 roku. Jednak wtedy zamknięto wszystkie szkoły i wprowadzono ogólnonarodową kwarantannę. Obecnie część uczniów nadal jeździ na lekcje, a do tego nie wszystkie firmy przeszły na pracę zdalną. Dlatego ruch w komunikacji miejskiej jest większy niż przed kilkoma miesiącami.