Zgorzelec. Służby udaremniły nielegalny transport 46 ton odpadów. Ciężarówki jechały z Francji i Niemiec

Funkcjonariusze Krajowej Administracji Skarbowej przechwycili dwa nielegalne transporty odpadów, w których łącznie przewożono 46 ton. Jedna z ciężarówek jechała do Polski z Francji, kolejna - z Niemiec.

Zgorzelec. Służby udaremniły nielegalny transport 46 ton odpadów. Ciężarówki jechały z Francji i NiemiecZgorzelec. Służby udaremniły nielegalny transport 46 ton odpadów. Ciężarówki jechały z Francji i Niemiec
Źródło zdjęć: © Policja
Łukasz Kuczera

Jak informuje PAP, w transporcie z Francji znajdowało się 21 ton zużytej wielkoformatowej folii z produkcji rolniczej. Z kolei z Niemiec na terytorium Niemiec próbowano przewieźć 25 ton złomu.

Zgorzelec. Służby udaremniły nielegalny transport 46 ton odpadów. Ciężarówki jechały z Francji i Niemiec

- Z informacji w Bazie Danych Odpadowych wynikało, że polski odbiorca nie posiada zezwolenia na przetwarzanie tego typu odpadów. Wojewódzki Inspektor Ochrony Środowiska uznał przewóz za nielegalny - powiedziała PAP rzeczniczka Izba Administracji Skarbowej we Wrocławiu, Agnieszka Rzeźnicka-Gniadek.

Jeśli zaś chodzi o nielegalny transport z Niemiec, ciężarówka posiadała 25 ton złomu, a jej kierowca nie posiadał kompletu dokumentów transportowych. Dodatkowo pojazd nie był prawidłowo odznaczony.

Dr Błażej Kmieciak wyjaśnia co może zrobić komisja ds. pedofilii. "Mamy dwie perspektywy"

- Zachodzi podejrzenie, że na jednym dokumencie odpady były przewożone wielokrotnie, a przedsiębiorca do którego miał trafić złom nielegalnie świadczy usługi odbioru odpadu - dodała w rozmowie z PAP Agnieszka Rzeźnicka-Gniadek.

Sprawa będzie nadal wyjaśniana przez Krajową Administrację Skarbową. Przewoźnikom grozi kara 12 tys. zł, a odbiorcy nielegalnych odpadów - do 500 tys. zł.

To kolejna bulwersująca sprawa związana z odpadami na Dolnym Śląsku w ostatnich tygodniach. Pod koniec września Główny Inspektorat Ochrony Środowiska wydał zgodę na przyjęcie 40 tysięcy ton odpadów z Niemiec. Chodziło wtedy o pyły gazów odlotowych. Trafiły one do wyrobiska na terenie gminy Mirsk, mimo sprzeciwu lokalnej społeczności.

Źródło artykułu: wroclaw.wp.pl
Wybrane dla Ciebie
Jest porozumienie. Koalicja przedstawia projekt o "osobie najbliższej"
Jest porozumienie. Koalicja przedstawia projekt o "osobie najbliższej"
Błaszczak traci poświadczenie bezpieczeństwa. Oskarża Tuska
Błaszczak traci poświadczenie bezpieczeństwa. Oskarża Tuska
"Mamy dobre relacje". Zapytali Tuska o Hołownię
"Mamy dobre relacje". Zapytali Tuska o Hołownię
"To są wszystko bajki". Kaczyński oburzył się na pytania dziennikarki
"To są wszystko bajki". Kaczyński oburzył się na pytania dziennikarki
Wypadek w Austrii. "To delegacja z urzędu w Małopolsce"
Wypadek w Austrii. "To delegacja z urzędu w Małopolsce"
Incydent w podmoskiewskiej jednostce wojskowej. Padły strzały
Incydent w podmoskiewskiej jednostce wojskowej. Padły strzały
Kolejne kłopoty Bąkiewicza. Prokuratura zajmie się zbiórką pieniędzy
Kolejne kłopoty Bąkiewicza. Prokuratura zajmie się zbiórką pieniędzy
Nowe doniesienia o tragedii w Austrii. "Wszystkie pojazdy miały polskie rejestracje"
Nowe doniesienia o tragedii w Austrii. "Wszystkie pojazdy miały polskie rejestracje"
Zabójstwo w Barcicach. Nowe okoliczności. Prokuratura ujawnia
Zabójstwo w Barcicach. Nowe okoliczności. Prokuratura ujawnia
Ochrona zdrowia zwierząt. Nowa ustawa przyjęta przez Sejm
Ochrona zdrowia zwierząt. Nowa ustawa przyjęta przez Sejm
Bus dachował na S7. Są ranni. Droga całkowicie zablokowana
Bus dachował na S7. Są ranni. Droga całkowicie zablokowana
Wypadek polskiego autokaru w Austrii. Tragiczne doniesienia
Wypadek polskiego autokaru w Austrii. Tragiczne doniesienia