Zdalne nauczanie. Uniwersytet Wrocławski nie miał wyboru. Zdrowie studentów najważniejsze
Zdalne nauczanie na Uniwersytecie Wrocławskim. Już w poniedziałek, 19 października 2020 roku studenci powinni pozostać w domach. Zdalna forma prowadzenia zajęć utrzymana będzie co najmniej do 15 listopada. Wyjątkiem są laboratoria i warsztaty.
Wprawdzie Wrocław nie znalazł się w czerwonej strefie, ale władze Uniwersytetu Wrocławskiego postanowiły zareagować na ostatni wzrost zachorowań na koronawirusa w Polsce. Już od poniedziałku, 19 października 2020 roku wprowadzone zostanie zdalne nauczanie.
Jeszcze w niedzielę prowadzący zajęcia powinni utworzyć specjalne spotkania w aplikacji Teams, dzięki którym możliwa będzie zdalna nauka. Studenci zostaną o tym poinformowani za pośrednictwem swoich e-maili. Jeśli spotkania nie zostaną utworzone w niedzielę wieczorem, studenci powinni się skontaktować z prowadzącym.
Zdalne nauczanie. Uniwersytet Wrocławski nie miał wyboru. Zdrowie studentów najważniejsze
- Jedynie zajęcia praktyczne - laboratoria, warsztaty, praktyki - będą mogły być prowadzone stacjonarnie. Laboratoria zostają stacjonarne, ponieważ wiele tego typu zajęć zostało przełożonych w poprzednim semestrze na jesień. W przypadku ostatnich lat studiów te zajęcia muszą się odbyć - w innym wypadku zabraknie na nie czasu - mówi rektor prof. Przemysław Wiszewski.
Pielęgniarki oburzone słowami Jacka Sasina. Iwona Borchulska zabrała głos
- Jak długo będzie to możliwe, takie zajęcia będziemy prowadzić także dla młodszych roczników stacjonarnie. Nie możemy pozwolić sobie na wypuszczanie na rynek absolwentów, np. laborantów, którzy doświadczenie widzieli jedynie na video - dodaje rektor Uniwersytetu Wrocławskiego.
Uniwersytet Wrocławski już od początku października 2020 roku starał się tak układać zajęcia, by studenci pierwszego roku mieli okazję poznać uczelnię na zajęciach stacjonarnych i zrozumieć czym różni się ona od szkoły średniej. Wykłady z kolei zostały przeniesione do sieci.
Zajęcia w grupach dotąd odbywały się w sposób hybrydowy, tak by w pomieszczeniach można było zachować bezpieczny dystans. Dzięki takim praktykom, mimo łącznie ponad 28 tys. studentów i pracowników, do tej pory na Uniwersytecie Wrocławskim pojawiło się tylko 35 przypadków koronawirusa.
Zdalne nauczanie. Również zajęcia WF-u
Również zajęcia WF-u będą się odbywać zdalnie. Przechodzą na nie wszystkie grupy - niezależnie od zapisów. - Musimy być elastyczni. I będziemy – na razie obserwujemy w Polsce szybki przyrost chorych więc ograniczamy pobyt na uczelni pracowników i studentów do niezbędnego minimum. Gdy sytuacja się poprawi – powrócimy do nauczania hybrydowego. Dla mnie słowem kluczem na ten rok akademicki jest "elastyczność" - komentuje prof. Wiszewski.
Zdalne nauczanie na Uniwersytecie Wrocławskim będzie obowiązywać co najmniej do 15 listopada 2020 roku. Jeśli wtedy sytuacja epidemiczna w kraju poprawi się, uczelnia powróci do nauczania hybrydowego. Decyzję w tej sprawie poznamy najpóźniej 6 listopada 2020 roku.